Polski program
do norweskich
FAKTUR
Napiszesz do nas?
*
*
*
* *pole obowiązkowe
Norweski portal
Norweski portal
Norwegia firma
Reklama

Dlaczego kontrolowany sceptycyzm w biznesie jest dobry?

Prowadzenie własnej działalności wiąże się z obowiązkami i zagrożeniami, które na nas czyhają. Samo założenie firmy nie jest trudne, dlatego warto pamiętać, że ewentualne problemy mogą pojawić się nieco później – dokumenty, urzędy, odpowiedzialność za pracowników. W sytuacjach kryzysowych często myślimy: „wiedziałem, że tak będzie” albo „mogłem to przewidzieć” – żeby ułatwić sobie życie i unikać sytuacji stresowych warto uświadomić sobie możliwość wystąpienia pewnych komplikacji i być na nie gotowym zawczasu.

Kontrolowany sceptycyzm

Sceptycy kojarzeni są z wiecznymi wątpliwościami, krytyką wszystkich i wszystkiego i do połowy pustą szklanką, jednak nutka sceptycyzmu jest konieczna, aby skutecznie zabezpieczyć siebie i nasze interesy na wypadek nieoczekiwanych okoliczności.

Zarówno w życiu, jak i przy prowadzeniu biznesu, zdarza się, że coś wychodzi inaczej niż tego oczekiwaliśmy – dlatego taki zdroworozsądkowy sceptycyzm może być bardzo pomocny przy podejmowaniu istotnych decyzji – wyborze partnerów biznesowych czy wprowadzaniu nowych rozwiązań.

Idealizowanie swojego przyszłego sukcesu może być zgubne. Oczywiście, warto myśleć pozytywnie – dzięki temu niwelujemy stres i swobodnie poruszamy się w środowisku biznesowym, ale zbytnie rozluźnienie oraz patrzenie tylko przez pryzmat „różowych okularów” może bardzo nam zaszkodzić, bo nie bierzemy wtedy pod uwagę nieoczekiwanych sytuacji i możliwych komplikacji.

Plan awaryjny

Plany awaryjne są przedsiębiorcy niezbędne – minimalizują straty związane z sytuacjami zakłócającymi działalność firmy. Zakładając firmę musimy zdawać sobie sprawę z naszych oczekiwań i dążeń, jednak czasem plan A nie wypala i konieczne jest zastosowanie planu B.

Powinniśmy w miarę systematycznie analizować sytuację firmy, planowane działania i podejmowane decyzje, tak aby móc wyraźnie wskazać ewentualne problemy, które mogą pojawić się na naszej drodze i być w stanie aktywnie im przeciwdziałać.

Taka gotowość na nieoczekiwane gwarantuje spokój w sytuacjach kryzysowych i daje nam większą pewność siebie wynikającą z braku obaw przed potencjalnymi zagrożeniami.

Przede wszystkim rozsądek

Każdy z nas najlepiej wie, co jest najlepsze dla naszej firmy. Podejście zdroworozsądkowe umożliwia rozwój działalności przy jednoczesnej minimalizacji ryzyka – odrobina ostrożności przy podejmowaniu działań daje możliwość przeanalizowania możliwych rozwiązań.

Przedsiębiorcy, którzy są przygotowani na każdą ewentualność gwarantują stabilność swojej firmy, a to sprawia, że sporo zyskują w oczach potencjalnych klientów i kontrahentów.

W biznesie trzeba wiedzieć, kiedy zachować spokój, a kiedy zaryzykować – dlatego sceptycyzm powinien iść w parze z chęcią rozwoju i gotowością do podjęcia ryzyka – w momentach przełomowych kluczowa jest intuicja, która bardzo często ma wpływ na to, jaką ostatecznie podejmiemy decyzję.

Równowaga to podstawa

Istotne jest zachowanie równowagi pomiędzy emocjonalnym, a sceptycznym podejściem do prowadzenia biznesu – sukces tak naprawdę zależy od elastyczności, czyli umiejętności podejmowania ryzyka i minimalizowania jego ewentualnych skutków. Dokładne analizowanie każdego szczegółu jest ważne, jednak czasem warto zaryzykować – jeśli faktycznie jesteśmy zabezpieczeni, stawienie czoła niepożądanym sytuacjom będzie tylko okazją do dalszego rozwoju.

Takie podejście sprawia, że nie obawiamy się zagrożeń, bo zawczasu jesteśmy na nie przygotowani, a co za tym idzie – wzmacnia w nas wizję sukcesu i zwiększa pewność siebie, dlatego warto podchodzić do życia i biznesu z odrobiną sceptycyzmu.

Autor: Aneta Redzik



Przeczytaj również nasze poprzednie artykuły na temat posiadania firmy:

Jakich produktów nam brakuje w norweskich sklepach?

Wyjeżdżając do Norwegii musimy liczyć się z kosztami życia, które na początku mogą nas zaskoczyć – szczególnie widoczne jest to w kwestiach produktów spożywczych, które przecież są niezbędne do funkcjonowania. Inną kwestią jest ochrona norweskich produktów – stąd często kupienie niektórych rzeczy jest praktycznie niemożliwe. W Polsce także można zauważyć produkty oznaczone znakiem ”dobre, bo polskie”, ale Norwegowie w tej kwestii są bardzo rygorystyczni i najczęściej nie są zainteresowani kupnem produktów zagranicznych marek – jest to spowodowane przyzwyczajeniem i zaufaniem do sprawdzonych marek.

Spożywcza monotonia

Przyczyną braku różnorodności w sklepach jest hołdowanie tradycji charakterystyczne dla Norwegów. Istotną kwestią są również ceny importowanych produktów, które są znacząco droższe niż ceny sprawdzonych produktów lokalnych.

Wielu Polaków mieszkających dłużej w Norwegii zwraca uwagę na monotonię produktów oferowanych przez tutejsze sklepy – zazwyczaj są to produkty lokalne, norweskie. Polakom brakuje produktów, do których są przyzwyczajeni, a których w Norwegii na próżno szukać, ponieważ Norwegia dba o rynek wewnętrzny jak niewiele innych państw.

Kiwi

Norweskim odpowiednikiem polskiej Biedronki jest Kiwi – sieć dyskontowa rozpoznawalna dzięki stosunkowo niskim cenom oferowanych produktów. W Kiwi można znaleźć ofertę produktów norweskiej marki First Price o korzystnych cenach i niezbyt wysokiej jakości, tak jak w wielu polskich marketach. Charakterystyczne dla Kiwi jest częste oferowanie darmowego poczęstunku w postaci kawy czy ciastek.

Przeczytaj również: 10 produktów, które musisz spróbować będąc w Norwegii

Polacy przede wszystkim tęsknią za polskimi smakami. Najlepszym przykładem jest chleb, który bardzo często w niczym nie przypomina smaku pieczywa, które pamiętamy z Polski, zwyczajny biały ser, wędliny czy masło. Polskie produkty można kupić w sklepach, które zajmują się ich sprzedażą, jednak dostawy są dość rzadkie, a nabywcami są w nich zazwyczaj jedynie Polacy, którzy szukają domowych smaków – kapusty kiszonej, kiszonych ogórków, majonezu, polskich warzyw i owoców, i nie zważają na naliczaną marżę.

Niektórzy narzekają na brak różnorodności w ofercie sklepów, inni są z tego powodu zadowoleni – mniejszy wybór oznacza skrócenie czasu poszukiwania odpowiedniego produktu, bo zamiast dziesięciu różnych jogurtów, mamy do wyboru trzy, cztery rodzaje.

Ważne jest też, że produkty norweskie zasadniczo są dobre jakościowo, więc mały wybór nie oznacza, że musimy wybrać „byle co” – to raczej kwestia przyzwyczajenia do pewnych smaków i znajomych marek.

W norweskich marketach można kupić jedynie piwo (do 4,5%), alkohol wysokoprocentowy sprzedawany jest w specjalnych sklepach, co stanowi spore utrudnienie w zakupie, ponieważ alkohole dostępne są w określonych godzinach. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Uzupełnianie braków

Brak znanych nam produktów jest częścią życia w Norwegii i w każdym innym państwie, bo przecież każdy region charakteryzuje się specyficznymi smakami. Warto wypróbować lokalne, norweskie produkty, które oferują markety, bo a nuż coś z ich oferty przypadnie nam do gustu.

Najlepszym rozwiązaniem jest przywożenie, oczywiście w miarę możliwości, ulubionych produktów spożywczych z Polski, ponieważ wielu z nich w Norwegii nie znajdziemy.

Zawsze też można zajrzeć do polskich sklepików. Jeśli decydujemy się na wwiezienie jedzenia do Norwegii musimy brać pod uwagę przepisy celne, które są w tej kwestii wyjątkowo restrykcyjne.

Normy dla alkoholu to: 1,5 litra wina, 2 litry piwa i 1 litr alkoholu (powyżej 22%) – mocniejsze alkohole można zamienić na słabsze
(w stosunku litr do litra). Limit wartościowy wwożonych produktów wynosi odpowiednio 6000 lub 3000 koron norweskich – dla osób, które przebywały poza terytorium Norwegii dłużej i krócej niż 24 godziny. Do tego limitu wliczają się produkty spożywcze (niektóre podlegają dodatkowym obostrzeniom), alkohol i tytoń.

Autor: Aneta Redzik

Dlaczego warto słuchać w biznesie swojego instynktu?

Prowadzenie własnej firmy to spore wyzwanie, jednak podejmuje je coraz więcej osób. Chociaż wzrasta odpowiedzialność i istnieje ryzyko niepowodzenia – często zakładamy własny biznes, żeby się rozwijać, spełniać swoje marzenia oraz zyskać niezależność finansową.

Po załatwieniu wszelkich formalności nadchodzi czas podejmowania decyzji, które będą miały wpływ na prowadzoną przez nas działalność. I tutaj nasuwa się pytanie – rozum czy intuicja?

Instynkt czy zdrowy rozsądek?

Każdy z nas, chociaż raz w życiu, znalazł się w sytuacji, w której zamierzał podjąć jakąś decyzję, ale nagle naszło go przeczucie, że powinien postąpić inaczej. Przeczucia są podświadome i całkowicie naturalne, ba!, wiele osób kieruje się nimi przy podejmowaniu
decyzji, jednak czasem, mimo tego wewnętrznego głosu, zdajemy się na zdrowy rozsądek.

Każdy z nas ma w sobie instynkt przetrwania, dzięki któremu reagujemy na niebezpieczeństwo czy poczucie zagrożenia, dlatego czasem warto nie uciszać naszych przeczuć i zastanowić się nad ich przyczyną. Może czujemy się niepewni? Może istnieje lepsze rozwiązanie?



Warto poświęcić trochę czasu na ustalenie, czego konkretnie oczekujemy i czym zamierzamy się kierować prowadząc własną działalność. Optymalną opcją byłoby połączenie instynktu z chłodną kalkulacją, ale jest to bardzo trudne i wymaga określenia priorytetów i granic naszych działań. W sytuacji, gdy teoretycznie najlepsza opcja postępowania w znaczący sposób granice te naruszy – instynkt natychmiast się odezwie.

Podświadomie wyczuwamy intencje innych ludzi – składają się na to lata doświadczeń i nasze cechy osobowości – dlatego ignorowanie intuicji, nawet w kwestiach biznesowych, może być zgubne. Decyzje podejmowane pod wpływem emocji, w tym właśnie przeczuć, najczęściej odzwierciedlają faktyczne potrzeby, i chociaż niekiedy trudno jest zrezygnować z raz podjętej decyzji, warto przynajmniej wziąć taką opcję pod uwagę, żeby później niczego nie żałować.

Instynkt w biznesie

Podejmowanie ważnych dla naszej firmy decyzji nigdy nie jest łatwe i zawsze wiąże się z mniejszym lub większym ryzykiem. Niekiedy analizujemy i kalkulujemy bez końca, a gdzieś w głębi serca znamy już odpowiedź, ponieważ od początku czujemy, czy dane rozwiązanie jest dla nas dobre czy nie – właśnie dlatego warto słuchać intuicji i brać ją pod uwagę, gdy mamy do podjęcia decyzję lub gdy szukamy rozwiązania problemu.

Autor: Aneta Redzik

Kto powinien być Twoim partnerem biznesowym?

Właściwe i satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi sprawiają, że nasze życie staje się pełniejsze i szczęśliwe, a umiejętność budowania relacji okazuje się w dzisiejszych czasach ważniejsza niż nastawienie tylko na sprzedaż. Tworzenie przyjaznych więzi z kontrahentami, dostawcami, współpracownikami – staje się nieodzowną wartością firmy, a jakość tych kontaktów jest solidną podstawą do tego, aby odnieść sukces w biznesie.

Wspólne porozumienie

Niejednokrotnie przekonujemy się, że zaczynamy intensywną współpracę, gdy widzimy, że nadajemy z innym przedsiębiorcą czy naszym kontrahentem na „tych samych falach”. Bez wątpienia biznes najlepiej robi się z tymi, do których mamy zaufanie.

Wystarczy sięgnąć do prostych relacji np. klient – sklep spożywczy, przez nieco bardziej zaawansowane, jak właściciel domu – brygada remontowa, po te najpoważniejsze – na poziomie przedsiębiorca – i jego klient. Jeśli między kontrahentami występuje wzajemne zaufanie, mniej muszą się zabezpieczać, mniej weryfikować swoje wzajemne działania i nie tracą czasu, aby patrzeć sobie na ręce. Ich współpraca przebiega harmonijnie – można powiedzieć – że rozumieją się bez słów. To oczywiście stan idealny i osiąga się go metodą nieprzypadkową.

Niezależnie od branży

Podejmując wyzwanie, aby być przedsiębiorcą na rynku norweskim – codziennie z pewnością podejmujesz szereg istotnych decyzji. Realizując projekty często musisz zatrudnić podwykonawców. Nierzadko sam jesteś podwykonawcą dla większej firmy lub indywidualnie wyszukujesz kontrahentów i odbiorców swoich usług czy produktów. W takiej sytuacji warto wiedzieć z kim wchodzimy w relacje biznesowe i sprawdzić przyszłego kontrahenta w Norwegii. Jest to możliwe dzięki istnieniu serwisów, umożliwiających to zupełnie nieodpłatnie.

Podstawowy i najczęściej używany rejestr firm w Norwegii to brreg.no . Zdecydowanie więcej informacji możemy uzyskać tu o spółkach akcyjnych niż firmach jednoosobowych (enkeltpersonforetak), ale i tak daje nam przybliżony obraz partnera, z którym zamierzamy podjąć ryzyko wspólnych interesów.

Zasada działania tego serwisu jest bardzo prosta – po wpisaniu w oknie wyszukiwarki nazwy firmy lub jej numeru organizacyjnego otrzymujemy szereg informacji takich jak:

  • dane właściciela i adres firmy,
  • datę założenia przedsiębiorstwa,
  • czy firma jest zarejestrowana w rejestrze MVA (VAT),
  • czy firma zatrudnia pracowników,
  • czy jest wpisana do rejestru handlowego przedsiębiorców i ma prawo do prowadzenia działalności handlowej,
  • w przypadku firmy AS – dowiemy się o składzie udziałowców firmy,
  • wielkości kapitału,
  • w zakładce  ”Kunngjøringer” możemy zaobserwować jakie zmiany występowały w firmie np. zmiana zarządu, zwiększenie kapitału, zmiana daglig leadera i o innych szczegółach mogących stanowić dla nas cenne informacje o przyszłym partnerze biznesowym.

Możesz też napisać do nas, a my stworzymy dla Ciebie raport wiarygodności wskazanej przez Ciebie firmy. Masz do wyboru „Raport STANDARD” lub „Raport AS”.

Raport STANDARD zawiera informacje oraz dane o tym:

  • kiedy została założona firma,
  • kto jest jej właścicielem,
  • jaki jest jego wiek,
  • czy właściciel posiada również inne podmioty,
  • czy firma jest wpisana do rejestru przedsiębiorstw (Foretakstregisteret),
  • czy firma jest wpisana do rejestru VAT,
  • czy firma jest wpisana do rejestru pracodawców,

a także

  • opinie o firmie na norweskich stronach oraz na forach branżowych, jeśli takie istnieją.

Raport AS może zostać wykonany jedynie dla spółek akcyjnych (AS) zarejestrowanych co najmniej 2 lata temu. Raport zawiera wszystkie podstawowe informacje z „Raportu STANDARD”, dodatkowe istotne dane na temat spółki, a także:

  • wskaźnik rentowności,
  • stopę zysku,
  • rentowność kapitału własnego,
  • udział procentowy kapitału własnego w obrotach przedsiębiorstwa.

Warto sprawdzić jak rozwija się firma, z którą zamierzasz podjąć współpracę. Taka analiza kontrahenta nie zajmie Ci więcej niż 5 minut, a może zaoszczędzić rozczarowań w przyszłości. Weź jednak pod uwagę, że istnieje w tych informacjach wiele zmiennych, które łatwo mogą zostać błędnie zinterpretowane. Jeśli jest to dla Ciebie istotne warto skorzystać z pomocy profesjonalisty.

Które biznesy zarabiają największe pieniądze?

Nie wyolbrzymiaj więc swoich problemów, że „znowu wszytko idzie nie tak”, „że jest zły okres”, „że zmieniła się koniunktura”,– prowadź firmę i planuj jej rozwój metodą małych kroków – i staraj się dobierać właściwych kontrahentów, rzetelnych w regulowaniu płatności wobec swoich partnerów handlowych.

Faktem jest, że to właśnie te małe przedsiębiorstwa – szczególnie narażone są na płatnicze turbulencje i zatory, gdyż odpowiadają całym swoim majątkiem. Dlatego też, w przypadku kiedy nasz kontrahent nie wywiązuje się na czas ze swoich należności – początkuje falę i naraża nas na ryzyko utraty płynności finansowej.

Ponadto należy pamiętać, że wszelkie opłaty ponoszone np. z tytułu ZUS, wynagrodzeń dla pracowników oraz innych świadczeń muszą być ponoszone przez przedsiębiorcę cyklicznie, regularnie. W przypadku wystąpienia opóźnień – winą obarcza się przedsiębiorcę, a nie nierzetelnego kontrahenta, który nie wywiązał się ze swoich zobowiązań płatniczych.

Wiele firm nadużywa jednak zaufania swoich kontrahentów, narażając ich na wielkie ryzyko finansowe, stres i dyskomfort. Jest to niebezpieczne szczególnie w kontekście kłopotów, z którymi boryka się coraz większa liczba przedsiębiorców.

Kto jeszcze powinien być Twoim Partnerem biznesowym 

Jeśli już znalazłeś właściwych kontrahentów, odbiorców swoich usług i towarów, warto pomyśleć o doborze na miarę Twoich potrzeb – odpowiedniego doradcy finansowego, który pomoże Ci właściwie zinterpretować i odczytać wyniki Twojej działalności na tutejszym, jakżem wymagającym rynku, będzie pamiętał o Twoich zobowiązaniach i pomoże odzyskać nieuregulowane płatności. Dlatego właściwy dobór firmy rachunkowej, która bezpiecznie poprowadzi Twoje przedsiębiorstwo przez zawiłości norweskiej księgowości- powinien być tak ważny.

I w tej dziedzinie – tak samo jak przy doborze właściwego kontrahenta – najlepiej jest, abyś zakładał współpracę, o której myśli się długofalowo. A taka właśnie powinna być profesjonalna obsługa księgowa i doradztwo. Ta postawa z pewnością później zaowocuje brakiem ryzykownych zachowań finansowych, przejrzystością w dokumentach, a także zachowaniem terminowości w zobowiązaniach i rozliczeniach z urzędami. To także jeden z ważniejszych sposobów na tworzenie wokół swojej firmy stabilnego otoczenia ekonomicznego, skupiania rzetelnych kontrahentów, solidnych dostawców i ugruntowania sposobu wzajemnych rozliczeń pomiędzy nimi, a także dbałość o terminowość i poprawność własnych rozliczeń i zobowiązań podatkowych.

Dlatego naszego rada 👉 korzystaj ze sprawdzonego na rynku biura rachunkowego.

Dzięki temu będziesz miał pewność, że Twój księgowy jest zorientowany w sytuacji twojego przedsiębiorstwa i pomoże Ci jednocześnie zinterpretować pozycję firmy Twojego kontrahenta od strony księgowej.  Biuro takie z pewnością używa systemów księgowych o stabilnej pozycji na rynku. Systemy takie mają zazwyczaj rozbudowane możliwości generowania raportów, co może Ci ułatwić kontrolę i weryfikację ewentualnego kontrahenta.

👉 Dobry księgowy to także taka osoba, która czasami kwestionuje dokumenty finansowe firmy.

Jeśli Twoje biuro „wrzuca w koszty” wszystko, czego sobie życzysz to zapewniamy Cię, że w zasadzie marnujesz swoje pieniądze. Wiele nieprawidłowości wyjdzie na jaw przy pierwszej kontroli. A natrafienie na ewidentne błędy w księgowości da urzędowi pretekst do kontrolowania poprzednich lat.

👉 Znajdź więc biuro z doświadczeniem które będzie Twoim partnerem i doradzi Ci – jak optymalizować podatki w sposób legalny. 

Sprawdź przy okazji wiele ofert przy wyborze biura księgowego i oceń stosunek ceny do jakości, bo tanio nie zawsze znaczy dobrze.

Przeczytaj również: Nie chodzi o cenę, chodzi o jakość

A jeśli księgowość była prowadzona w sposób nierzetelny, to z pewnością taka oszczędność Ci się nie opłaci. Pamiętaj przy tym, że Twoja obecna księgowość może podlegać kontroli także za kilka lat.

Korzystaj z inteligentnych poleceń

Gdziekolwiek mamy firmę – jesteśmy poniekąd zobligowani do tego, aby przedstawiać nasze wyniki do urzędu skarbowego (między innymi po to, aby opłacić podatki). Prowadząc takie rozliczenia jesteśmy w stanie na koniec każdego roku stwierdzić, czy i jakie nasza firma miała obroty, jakie koszty oraz jaki był końcowy wynik finansowy. Jest to bardzo ważna informacja, bo pozwala nam nie tylko ocenić rezultat naszej działalności, ale również to, czy nasza firma zarabia i czy założenia jakie mieliśmy zakładając firmę są spełniane. Te informacje możemy wykorzystać również do tego, aby udoskonalać ofertę naszej firmy – tak, aby nasze dochody rosły. Z drugiej strony możemy próbować optymalizować część kosztową i zdać się na samodzielne kreowanie księgowości.

Automatyzacja wielu czynności pozwala nie zaprzątać sobie głowy drobiazgami i wtedy daje nam możliwość, aby pomyśleć o czymś innowacyjnym, ciekawym, lub też w ramach relaksu oddać się stanowi „nic nierobienia”. Teoretycznie komputery właśnie po to są, żeby automatyzować maksymalnie wiele rzeczy: zestawiać dane, obliczać, prognozować, wystawiać za nas dokumenty księgowe np. faktury. Ich zadaniem jest ograniczenie do minimum pracy człowieka. Dzisiaj automatyzacja staje się wszechobecna. Wpisuje się w codzienność by po prostu służyć ludziom. Klienci obdarzają różne systemy np. płatności coraz większym zaufaniem i chętnie z nich korzystają. Nic dziwnego, że na rynku jest coraz więcej konkurujących ze sobą firm, które oferują swoje usługi na zasadzie – „Będzie Pan zadowolony”. Jakże często przekonujemy się – jaki takie obietnice mają finał…

Nie zawsze automatyzacja pewnych usług zastąpi człowieka. Jeśli coś automatyzujemy, to w pewnym sensie tracimy nad tym kontrolę.

Czy tak do końca powinniśmy na tych „automatycznych wspomagaczach polegać”?

Jeśli dokładnie przemyślimy problem, to może się okazać, że zwyczajnie można o czymś zapomnieć i przez to nasz „automat” nie będzie działał zawsze tak jak należy. Nie wytknie nam błędu, nie zweryfikuje niepoprawnie wprowadzonych danych – a wtedy trzeba będzie poświęcić dużo czasu by dany problem rozwikłać.

Dla wielu „zagadkę” mogą stanowić np. nieprzyjazne formularze. Niektóre systemy w ogóle nie ułatwiają życia klientom. Trudno wtedy powiedzieć, że taka forma pracy jest wygodniejsza z punktu widzenia przedsiębiorcy, bo często musi się on tak naprawdę – po prostu więcej napracować a przy okazji można też wprowadzić się zwyczajnie w kłopoty.

Co tam Panie w Internecie?

Komentarze, oceny czy reklamy publikowane na forach internetowych, w mediach społecznościowych, oraz na opiniotwórczych portalach internetowych, stały się dla wielu wykładnią w podejmowaniu szeregu decyzji – nie tylko biznesowych. Warto zacząć od tego, że firma, która dobry wizerunek buduje latami, dba o swoich klientów i ich komfort prowadzenia działalności.

Dlatego nie opierajmy się na informacjach typu – „czytałem o nich opinię w internecie”, ale poszukajmy takich, które są rzetelne, bo np. twierdzą – „Korzystałem z usług tej firmy…” – „Wiem jak działają”, „Mogę na nich polegać „ – Warto wtedy zadać dalsze pytania: „jak ta współpraca wyglądała” ?, „Z jakiej usługi korzystałeś” ?

Wszyscy wiemy, że opinie w internecie mogą być sztucznie wykreowane a wpisy konkurencji często przybierają formę neutralnych wypowiedzi, dlatego tak trudno z nimi walczyć. Ale pozytywne odpowiedzi klientów na pytania – „jak zachowali się w sytuacji trudnej”, „Jak Ci pomogli”, „czy na pojawiające się problemy – poradzono?”  – powinny być drogowskazem kierującym nas do właściwych wyborów naszych biznesowych partnerów.

Czego wszystkim naszym czytelnikom życzymy.

11 punktów do odhaczenia podczas przeprowadzki do Norwegii

Coraz więcej osób przekonuje się do pracy bądź studiów zagranicą – niezależnie czy ma być to praca sezonowa, czy zajęcie na stałe należy właściwie przygotować się do takiego wyjazdu.

Norwegia nie jest członkiem Unii Europejskiej, jednak należy do Europejskiego Obszaru Gospodarczego co pozwala Polakom na podjęcie pracy na tamtejszym rynku. Dopełnienie odpowiednich formalności i przygotowanie niezbędnych dokumentów jest konieczne, aby nasz wyjazd mógł dojść do skutku i w rezultacie przebiegał pomyślnie.

Jak przygotować się do wyjazdu do Norwegii?

✔ Dokumenty

Przede wszystkim musimy poddać się procedurom, bez których wyjazd do Norwegii jest niemożliwy. Powinniśmy upewnić się, że dokumenty są ważne i umożliwiają stwierdzenie tożsamości. Aby wjechać na terytorium Norwegii wystarczy dokument tożsamości – paszport lub dowód tożsamości (warto mieć przy sobie obydwa – w razie problemów albo zgubienia jednego z nich będziemy mogli korzystać z drugiego).

Poza oryginałami warto skserować wszelkie niezbędne dokumenty, które mogą przydać się nam w kontaktach z pracodawcą i przy formalnościach na miejscu – dokumenty tożsamości, prawo jazdy, akt urodzenia, akt ślubu (ewentualnie orzeczenie o rozwodzie), zezwolenie na pobyt czy umowy i korespondencja z pracodawcą.

Przeczytaj również: Jak przygotować się do wyjazdu do Norwegii?

✔ Podstawowe formalności

Wyjeżdżając z Polski na stałe albo na co najmniej sześć miesięcy należy zgłosić wyjazd w urzędzie gminy, na terenie której mieszkamy – można zrobić to bezpłatnie wypełniając formularz zgłoszenia wyjazdu za granicę w urzędzie lub przez Internet. Analogicznie po powrocie do kraju trzeba zgłosić swój powrót. Jako obywatele Unii Europejskiej mamy prawo do pobytu w Norwegii przez okres do trzech miesięcy, jeśli zamierzamy zostać tam dłużej, musimy posiadać pracę i zarejestrować się w rejestrze ewidencji ludności i lokalnym Urzędzie Podatkowym.

Jeśli zamierzamy przenieść świadczenia pobierane w Polsce (zasiłek dla bezrobotnych, świadczenia rodzinne, emerytury) trzeba przygotować odpowiednie formularze z Narodowego Funduszu Zdrowia.

✔ ePUAP

To Elektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej, gdzie mamy możliwość załatwić sprawy w różnych urzędach. ePUAP obsługuje takie urzędy jak: urzędy gminy, urzędy stanu cywilnego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Narodowy Fundusz Zdrowia, urzędy skarbowe, urzędy pracy. Aby korzystać z platformy należy potwierdzić swoją tożsamość poprzez założenie bezpłatnego profilu zaufanego – eGo.

Utworzenie profili zaufanych ePUAP pozwoli na szybkie załatwianie spraw urzędowych i elektroniczne podpisywanie dokumentów bez konieczności osobistego stawienia się w danej instytucji, co jest sporym ułatwieniem dla osób przebywających poza granicami kraju.

✔ Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego

Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego pozwala na korzystanie z pomocy medycznej poza krajem. Taka karta wystawiana jest bezpłatnie na nazwisko konkretnej osoby w wojewódzkich oddziałach Narodowego Funduszu Zdrowia. EKUZ potwierdza nasze prawo do korzystania na koszt NFZ ze świadczeń zdrowotnych na czas tymczasowego pobytu na terenie innego państwa.
Warto pamiętać, że korzystając z EKUZ korzystamy z opieki medycznej na tych samych warunkach, co osoby ubezpieczone w danym państwie. Należy również upewnić się, że lekarz działa w ramach publicznej opieki zdrowotnej.

Więcej na temat EKUZ przeczytasz tutaj

✔ Konto walutowe

Założenie konta walutowego jest bardzo dobrym pomysłem. Pomimo ofert banków dotyczących bezpłatnych wypłat z bankomatów na całym świecie, takie rozwiązanie wiąże się z opłatami za przewalutowanie, prowizję od przewalutowania i opłatę za wypłatę środków z bankomatu.

Popularny jest kantor walutowy Alior Banku, gdzie możemy otworzyć darmowy rachunek w wielu walutach i tam przechowywać swoje środki. Ponadto w tej usłudze mamy możliwość wymiany walut bez wychodzenia z domu. Kantor walutowy łączy w sobie funkcje kantoru, konta i karty debetowej. Plusem jest to, że Alior nie pobiera prowizji za przewalutowanie. Minusem – korzystanie z bankomatów: pierwsza wypłata jest darmowa, a za każdą kolejną zapłacimy 9 zł. Sama karta walutowa będzie bezpłatna, jeśli dokonamy nią dowolnej transakcji bezgotówkowej w ciągu pół roku od wydania karty.

✔ Ubezpieczenie

Przed wyjazdem ważne jest zadbanie o nasz komfort w razie problemów zdrowotnych, których nie obejmuje podstawowa opieka zdrowotna. Powinniśmy zadbać o ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków, i jeśli mamy taką możliwość o prywatne ubezpieczenie zdrowotne – zapewni to nam komfort w sytuacji kryzysowej i nie narazi nas na dodatkowe, często bardzo wysokie koszty.

✔ Zakwaterowanie

Mieszkanie w Norwegii to najistotniejsza z rzeczy, o które musimy zadbać – zależy od tego nasz komfort życia i pracy. Jeśli nie mamy pewnej kwatery na dłuższy okres, warto zapewnić sobie lokal na kilka pierwszych tygodni pobytu – będąc już na miejscu będzie nam łatwiej znaleźć odpowiednie lokum, jeśli nie zapewnia go nam pracodawca.

Alternatywą dla mieszkania może być wynajem pokoju, co znacznie obniży koszty, a to początkowo jest bardzo istotne. Warto zrobić sobie listę niedrogich hosteli, w których moglibyśmy zatrzymać się w sytuacji awaryjnej, gdy nie znamy nikogo na miejscu.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj

✔ Transport

Decydując się na wyjazd musimy wybrać środek transportu, którym będziemy się przemieszczać – samochód lub samolot. Jeśli decydujemy się na podróż lotniczą, powinniśmy przemyśleć kwestię dojazdu do pracy – bardzo często posiadanie swojego środka transportu jest najlepszym rozwiązaniem.

Przed wyjazdem trzeba ustalić trasę, którą dojedziemy do Norwegii – najbardziej popularne jest przeprawienie się promem do Szwecji (ze Świnoujścia, Trójmiasta albo z Niemiec), a potem autostradą do Oslo. Trasa lądowa prowadzi przez Niemcy, Danię i Szwecję.

Przeczytaj również: Samochodem do Norwegii

✔ Informacje o kraju

To pierwsze, czym powinniśmy się zająć, gdy faktycznie chcemy podjąć pracę zagranicą. Informacje zdobyte od znajomych, rodziny, przez internet pomogą nam wybrać kierunek podróży, a jeśli wiemy, gdzie konkretnie chcemy wyjechać – pozwolą odpowiednio przygotować się do wyjazdu.

Powinniśmy zdawać sobie sprawę z możliwości, jakie oferuje dany rynek pracy, z klimatu kraju, możliwości mieszkaniowych i procedur, których musimy dopełnić już na miejscu. Warto starannie przygotować się do podróży, aby uniknąć ewentualnych problemów i nieprzyjemności.

✔ Znajomość języka

Znajomość języka obcego jest podstawą, jeśli poważnie myślimy o wyjeździe zagranicznym. Jeszcze do niedawna, aby dostać pracę w Norwegii wystarczyła podstawowa znajomość języka angielskiego. Obecnie ze względu na zmiany na rynku pracy wielu pracodawców oczekuje komunikatywnego posługiwania się językiem norweskim albo chociaż gotowości do nauki tego języka.

Pomożemy Ci zacząć! Sprawdź nasz kurs języka norweskiego!

✔ Bezpieczeństwo

Wyjeżdżając powinniśmy zadbać o podstawowe procedury bezpieczeństwa, które zapewnią komfort nam i naszym bliskim. Przede wszystkim warto zawsze mieć przy sobie numery telefonów do rodziny i polskich instytucji na terenie Norwegii – ambasady, konsulatu, które pomogą np. w przypadku utraty dokumentów.

Warto zadbać o to, aby telefon, z którego korzystamy nie miał „simlocka” – korzystanie z miejscowej karty sim obniży rachunki telefoniczne w przypadku rozmów na terenie Norwegii. Aby móc kontaktować się z bliskimi musimy uaktywnić roaming. Możliwe jest także skorzystanie z połączenia na koszt rozmówcy – dotyczy to numerów stacjonarnych, gdzie rozmówca musi wyrazić zgodę na połączenie.

Koniecznie poznaj również numery telefonów alarmowych w Norwegii!

Autor: Aneta Redzik


Zobacz również -> Jakich formalności powinienem dopełnić po przyjeździe do Norwegii? oraz Kildeskatt – podatek dla pracowników zagranicznych

Dlaczego Twoje usługi w Norwegii powinny być drogie?

Polacy wyjeżdżający do Norwegii coraz częściej decydują się na prowadzenie własnej działalności zamiast pracy na etacie. Własna firma jest doskonałą alternatywą dla osób, które cenią sobie swobodę i chcą pracować na własny rachunek, jednak taki wybór niesie ze sobą wiele konsekwencji. Należy liczyć się z tym, że aby osiągnąć sukces trzeba mieć plan działania, czas na rozwinięcie działalności i sporo cierpliwości.

Przeczytaj również: Plusy i minusy prowadzenia firmy w Norwegii

Jedną z podstawowych kwestii jest ustalenie odpowiedniej ceny za nasze usługi. Chociaż często wydaje się, że nie ma to aż tak dużego znaczenia – nic bardziej mylnego. Gdy klient nie zna jeszcze oferty firmy i specyfiki jej usług, to właśnie cena jest kluczowym czynnikiem, jaki bierze pod uwagę przy wyborze usługodawcy. Ważna jest również świadomość, że w sektorze usługowym najniższe ceny nie zawsze oznaczają najwyższą jakość.

❓Jak zatem oszacować wysokość cen za oferowane przez nas usługi❓

Im taniej, tym gorzej?

Cena ma znaczenie – dla przedsiębiorcy i potencjalnych klientów. Pułap cenowy, jaki ustalimy powinien odpowiadać jakości oferowanych usług. Jednocześnie od początku powinniśmy zakładać, że nasze dochody dadzą nam pewną swobodę finansową – z nadwyżką pokryją wszelkie poniesione koszty i pozwolą na dalszy rozwój naszej firmy.

Bardzo często niskie ceny kojarzone są z usługami na niskim poziomie, do których klienci nie mają zaufania, a ceny wysokie z dobrą, solidną pracą. Oczywiście nie zawsze ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości, dlatego musimy pamiętać, aby ustalone ceny odpowiadały indywidualnej ofercie naszego przedsiębiorstwa.

Przy szacowaniu cen powinniśmy zastanowić się, na podstawie czego zamierzamy je ustalać. Ceny rynkowe, czas realizacji, a może wartość dla klienta? Możliwości jest wiele, dlatego warto to dobrze przemyśleć już na etapie planowania. Jasne jest, że ceny muszą być w jakimś stopniu odzwierciedleniem cen rynkowych, ale nie warto ich zaniżać i zapominać o poniesionych kosztach – to bardzo indywidualna kwestia, więc ważne jest bieżące analizowanie spraw finansowych naszej firmy. Zdarza się, że klienci są skłonni zapłacić za odpowiadającą im usługę więcej niż można się spodziewać.

Im drożej, tym lepiej?

Każdy przedsiębiorca raz na jakiś czas zmienia swoje ceny – przez koszty, nakład pracy czy po prostu względy ekonomiczne. Ceny wzrastają wraz z oczekiwaniami klientów i zapotrzebowaniem na usługi rynku, w obrębie którego działamy. Warto mieć świadomość, że wbrew pozorom ustalenie dość wysokich cen jest lepszym wyjściem niż działanie na granicy opłacalności.

Jakość życia przedsiębiorcy ma duży wpływ na rozwój jego działalności. Dzięki wyższym cenom możemy stracić część klientów – tych faktycznych i potencjalnych, jednak to nie powinno stanowić problemu – osoby korzystające z naszych usług przyniosą nam wystarczające zyski i umożliwią dalszy rozwój firmy.

Większe zaplecze finansowe pozwala także na sprawne reagowanie na uwagi klientów, a niekiedy reklamacje. Nie da się ukryć, że ogromnie ważne dla klienta jest to, jak usługodawca zareaguje na taką sytuację.

W przypadku wadliwej usługi to od firmy zależy, czy klient po raz kolejny skorzysta z jej oferty, czy przejdzie do konkurencji, dlatego szybka reakcja w takich sytuacjach jest kluczowa.

Firma przynosząca dochody to firma rozwijająca się – często przedsiębiorstwa jednoosobowe z czasem przekształcają się w firmy zatrudniające coraz większą liczbę pracowników. Zadowolenie klientów i odnalezienie się na rynku wiąże się ze wzrostem pracy i potrzebą powiększenia firmy – w takiej sytuacji nieodzowne są zasoby finansowe, dzięki którym zatrudnimy pracowników, samemu skupiając się na ciągłym doskonaleniu naszych usług.

Pamiętajmy, że rozwój firmy i poszerzenie działalności, a tym samym uzyskanie pewnej niezależności finansowej jest związane ze sporym nakładem czasu i pracy, dlatego zatrudnienie pracowników jest bardzo dobrą opcją. Skupiając się na samych klientach i wizerunku przedsiębiorstwa, techniczne szczegóły można zostawić osobom trzecim, które będą pracowały zgodnie z ustalonymi standardami firmy.

Sam ustalaj swoje ceny

Prawda jest taka, że sami najlepiej wiemy, ile czasu i pracy kosztowało nas wykonanie usługi i na tej podstawie powinniśmy określić ceny. Dobrym rozwiązaniem jest ustalenie pewnego zakresu i wycenianie konkretnych usług właśnie na tej podstawie – indywidualnym podejściem firma zawsze zyskuje w oczach klienta.

Warto już na początku myśleć o przyszłym rozwoju firmy i ceny usług kształtować właśnie z tą myślą – jeśli na przestrzeni czasu nasza oferta będzie stabilna cenowo, a przyszły wzrost cen nie będzie zbyt drastyczny, klienci będą przychylniej patrzeć na ewentualne podwyżki cen usług. Ponadto budowanie zaplecza finansowego zapewni bezpieczeństwo zarówno przedsiębiorcy, jak i jego firmie – ewentualne koszty, reklamacje, sfinansowanie okresu, gdy przedsiębiorca nie będzie pracował.

 Pamiętajcie, że stara zasada marketingu mówi: „jeden zadowolony klient przyprowadzi do Twojej firmy kolejnych sześciu”… i tego Wam z całego serca życzymy! 

Autor: Aneta Redzik

Nie taki Norweg straszny, jak go malują

Stereotypy są powszechne we wszystkich kulturach – Polacy to złodzieje, Niemcy są sztywni i piją dużo piwa, Anglicy to tradycjonaliści, Czesi są weseli i sympatyczni, a Grecy uwielbiają się bawić i dobrze zjeść. Wzajemne animozje albo sympatia, niezależnie od źródła, w każdym stereotypie można znaleźć odrobinę prawdy.

Każdy, kto planuje wyjazd za granicę chciałby wiedzieć, czego może się spodziewać w obcym kraju.

Stereotypy mogą okazać się pomocne, jeśli zdamy sobie sprawę, że każdy człowiek jest inny, a taka zbiorcza opinia o danej narodowości najczęściej jest mocno przekoloryzowana i może być traktowana jedynie jako drobna wskazówka.

Norwegowie postrzegani są jako zimni i zamknięci w sobie, nietowarzyscy i przesadnie zadowoleni ze wszystkiego, co norweskie. Czy tak jest faktycznie?


https://giphy.com/gifs/family-royal-8jM9kqiJ7ZFcc
Osoby, które zdążyły już dobrze poznać Norwegów i ich kulturę są zgodne – chociaż nie są to drastyczne różnice, dzieli nas naprawdę sporo. Wszystko zależy od tego, jak długo przebywamy w Norwegii i czym się tam zajmujemy. Kilkudniowa wycieczka może tylko utrwalić nas w przekonaniu o dystansie, z jakim podchodzą do innych Norwegowie, z kolei dłuższy pobyt pozwala na poznanie kultury i sposobów na zaaklimatyzowanie się w nieznanym nam środowisku.

Wyjeżdżając do pracy w Norwegii marzymy o lepszej przyszłości i większych zarobkach – jednak o tym, czy dostaniemy wybraną posadę decyduje całkowicie nieznana nam osoba – nie tylko fizycznie, ale i kulturowo. W takiej sytuacji najlepiej byłoby dowiedzieć się czegoś o usposobieniu Norwegów, ich podejściu do życia i normach zachowań – to zdecydowanie ułatwi nam wkroczenie na nieznany teren.

Nie taki Norweg straszny, jak go malują

O Norwegach i samej Norwegii krąży wiele stereotypów – najbardziej znanym jest przekonanie, że w Norwegii jest zimno – w końcu to kraj wikingów.


https://giphy.com/gifs/coffee-morning-norway-jwQ8ZW6s7lQXu
Faktem jest, że na północy kraju temperatura spada poniżej zera, ale np. w Oslo pogoda jest zbliżona do tej w Polsce, a na południu kraju klimat jest znacznie łagodniejszy, więc niestety nie jest to kraina pełna śniegu.

Polacy mieszkający w Norwegii potwierdzają natomiast, że Norwegowie są raczej mało wylewni i zdystansowani. Przykładem może być problem z odczytaniem ich emocji – często mają ten sam wyraz twarzy niezależnie od sytuacji. Chociaż są uprzejmi i raczej nie obrażają nikogo bezpośrednio – bardzo trudno nawiązać z nimi bliższe relacje. W takiej sytuacji pomocne mogą okazać się dzieci.

W naturalny sposób rodzice asymilują się między sobą, chociażby przez zebrania w szkole czy wspólne zabawy i spotkania ich dzieci. Innym sposobem na znalezienie znajomych jest dołączenie do jakiejś organizacji czy grupy – wspólne uprawianie sportu, łowienie ryb, śpiewanie w chórze – istotne jest, żeby wspólne działania miały bardziej niezobowiązujący charakter bez żadnych zbędnych oczekiwań. Z upływem czasu w Norwegach można znaleźć lojalnych znajomych – wystarczy być cierpliwym i wyjść z inicjatywą.

Wikingowie w pracy

Mimo wielu stereotypów o Polakach, Norwegowie zasadniczo cenią sobie pracę z naszymi rodakami. Niektórzy twierdzą, że jest tak, ponieważ Polacy nie narzekają na wyzysk i stosunkowo niskie stawki. Inni wierzą, że zapracowaliśmy na wizerunek kompetentnych, solidnych pracowników.

Natura Norwegów może na początku przysporzyć problemów w pracy – brak wylewności współpracowników, a przede wszystkim szef nie okazujący zbędnych emocji może nas nieco dezorientować. Trzeba się również przyzwyczaić do natury stanowisk kierowniczych – w Polsce jest to przywilej, w Norwegii obowiązek związany z dodatkową odpowiedzialnością.

Norwegowie cenią sobie współpracę w sprawach zawodowych, dlatego na porządku dziennym są spotkania, w trakcie których omawiane są bieżące sprawy firmy. Takie dyskusje nie mają charakteru formalnego i najczęściej odbywają się podczas przerwy obiadowej – współpracownicy razem zasiadają do stołu, jedzą i podejmują istotne decyzje.

Jacy w końcu są Norwegowie?

Norwegowie nie akceptują krytyki, dlatego nie wypada tego robić, bo możemy zrazić do siebie nowych znajomych. Z oczywistych względów nachalne zachowanie i zbędna hałaśliwość odpada już na samym początku – Norwegowie zachowują dystans i cenią sobie kulturę osobistą, dlatego nie bądźmy zbyt głośni i wylewni.

Norwegowie bardzo cenią swoją kulturę i współpracę w sferze zawodowej. Dystans, jaki zachowują w stosunku do innych ludzi utrudnia zawieranie znajomości, ale cierpliwość i wyjście z inicjatywą może nam pomóc w znalezieniu nowych znajomych. Ponadto Norwegowie uważają się za uczciwych, co można zauważyć zarówno na ulicach, gdzie dzieciaki bez zastanowienia zostawiają rowery, deskorolki, zabawki i nie obawiają się, że te znikną, jak i w urzędach – Norwegowie nie akceptują naginania zasad czy obchodzenia prawa. W sprawach urzędowych często wystarcza oświadczenie. Norwegowie są skrupulatni, ale często nieśpieszni. Bardzo przykładają się do realizowania powierzonych im zadań, jednak wyznają zasadę, że pośpiech jest niewskazany.

Stereotypy stereotypami

Stereotypy stereotypami, ale Norwegowie, tak jak wszyscy inni, są po prostu ludźmi. Jedni będą milsi, inni mniej, więc nie warto niczego zakładać z góry. Warto za to zwrócić uwagę na różnice kulturowe, żeby w miarę bezboleśnie zasymilować się z nieznanym otoczeniem i wiedzieć, czego oczekiwać od nowej rzeczywistości.

Autor: Aneta Redzik

Nie chodzi o cenę, chodzi o jakość

Jakość kontra cena – od zawsze zwalczające się pojęcia. Czy da się je połączyć, aby uzyskać harmonię pomiędzy jednym i drugim?

Jak wynika z badań rynkowych – tylko 20 proc. konsumentów to klienci oszczędni. Większość Polaków to jednak wymagający konsumenci. Są oni gotowi zapłacić więcej za produkty lepszej jakości. Coraz chętniej skłaniamy się do nabywania towarów, które służą dłużej i lepiej. Odnosi się to zarówno do produktów spożywczych, przedmiotów codziennego użytku jak i usług – od szewca, przez krawcową czy fryzjerkę po doradztwo prawne, finansowe czy gospodarcze.

W tej branży niewielki procent stanowią klienci oszczędni, którzy kierują się podczas swojego wyboru – głównie ceną. Rosną nam wymagania wobec różnorodności oferty, kompetencji czy atmosfery w której przychodzi nam realizować swoje plany. Polacy przebywający w Norwegii, którzy zdecydowali się przenieść centrum swoich spraw życiowych i biznesowych – także coraz chętniej szukają produktów i wartościowych usług, z właściwą proporcją wartości do ceny.

Szczególnie przy prowadzeniu własnego przedsiębiorstwa – kuszą nas jak największe oszczędności, tam gdzie tylko to możliwe – co często odbija się np. na wyborze nieprofesjonalnego doradcy finansowego.

Pozorna oszczędność i jej realny koszt

Grupa poszukiwaczy tanich ofert jest duża, oznacza to jednak często wpadnięcie w pułapkę otrzymania gorszej jakości produktu, niewłaściwych wyliczeń, niedotrzymywania terminów czy wręcz otrzymywania faktur za niezamówione usługi.

 Zasada jest prosta – jeżeli firma oferuje bardzo konkurencyjne ceny za swoją usługę, oznacza to, że aby wyjść „na swoje” musi takich usług wykonać dużo więcej. To sprawia, że pracownicy są przeładowani obowiązkami. Dodatkowo działa presja czasu… W takich warunkach nie łatwo o pomyłkę czy niedopatrzenie. 

Warto również zaznaczyć, że takie firmy, mogą nie brać pod uwagę faktu, że z przyczyn od nich niezależnych coś może pójść nie tak. Nie są na taką ewentualność przygotowane, a co gorsza – nie posiadają odpowiednich narzędzi oraz czasu na korekty.

Inteligentny wybór odpowiedniego fachowcy to często decyzja, która poprawi nam jakość życia lub prowadzenia własnej firmy – zamiast spędzać nam sen z oczu w obawie o to, czy pod presją czasu –firma, której zapłaciliśmy mniej, nie popełni błędów lub nie zapomniała o naszym zleceniu.

Przez ostatnie lata swojej działalności zauważyliśmy, że Polacy powoli wychodzą ze stanu konsumentów beztroskich i oszczędnych, a stają się społeczeństwem konsumentów poszukujących wartościowych ofert – rzetelnych i kompleksowych. Poszukują firm, które reagują na wszelkie zmiany przepisów i dostosowują swoją ofertę do indywidualnych potrzeb klienta.

Inwestuj w swoją niezależność

Nabywanie usługi lepszej jakości, nawet jeśli oznacza to, że są droższe – to z pewnością dobre wyjście dla świadomych i znających swoją wartość właścicieli firm. Takie osoby wychodzą bowiem ze słusznego przeświadczenia, że zlecając specjalistycznej firmie np. prowadzenie swoich formalności, one same będą mogły skupić się na rozwoju swoim i swojej firmy.

Nie oznacza to jednak, że podejmują pochopne decyzje. Wręcz przeciwnie – to jakość usług staje się dla klientów ważniejsza niż niższa cena na rynku doradztwa finansowego.


Chytry dwa razy traci

To, że jakość obsługi jest ważna, to truizm – podobnie jak ten, że chytry traci dwa razy. My wolimy mówić o pozytywnych doświadczeniach naszych klientów, żeby niezależnie od tego, z jakiej opcji kontaktu skorzystają w naszej firmie, czuli się zawsze tak samo dobrze – gdyż ich sukces biznesowy nie jest możliwy bez satysfakcji i zadowolenia klienta ze swojego doradcy.

Firmę, która świadczy usługi, powinien interesować nie tylko moment, kiedy ich klient decyduje się na współpracę lub potrzebuje pomocy w obsłudze, lecz także powinien patrzeć całościowo na jego sytuację, jego dotychczasowe doświadczenia – aby móc najpełniej dostosować do niego swoją ofertę.

Klientami naszej firmy jest wielu przedsiębiorców z różnych części Norwegii. Współpraca z nami opiera się więc dla ich wygody – przeważnie w formie elektronicznej. Cenimy pracę i czas naszych klientów – dlatego – wystarczy do tego celu posiadanie internetu, skanera i telefonu.

Indywidualne podejście do klienta to mówienie nieskomplikowanym językiem, bez zbędnej fachowej terminologii. Takie podejście sprawia, że poczucie bezpieczeństwa w kontakcie z doradcą ciągle rośnie, co jest szczególnie istotne w  branży, w której jest tak dużo formalności a korespondencja z urzędami w języku norweskim wymaga często fachowej wiedzy.

Według nas – kluczem do sukcesu są nie tylko wprowadzone standardy w całej firmie, ale także jego największa wartość – personel – kompetentny, odpowiednio przeszkolony i pomocny dla każdego przedsiębiorcy zagubionego w norweskich realiach biznesowych.

Jak Polacy odnajdują się w norweskiej rzeczywistości?

Norwegia od lat jest celem podróży Polaków, którzy wierzą, że czeka tam na nich praca i perspektywy na lepszą przyszłość. Mimo, że Królestwo Norwegii nie jest częścią Unii Europejskiej, w ciągu ostatnich piętnastu lat oficjalna liczba polskich imigrantów wzrosła z blisko 7 tys. do niemal 100 tys. osób (nieoficjalnie nawet 150 tys.), a sami Polacy stanowią największą grupę imigrantów na terytorium Norwegii.

źródło: ssb.no

Dlaczego właśnie Norwegia?

Norwegia to kraj, który przyciąga ludzi o różnych kompetencjach – płace są znacznie wyższe niż w Polsce, a dodatkową zachętą są ulgi podatkowe. Znajomość norweskich przepisów jest podstawą, która umożliwia maksymalne wykorzystanie możliwości, jakie daje praca zagranicą w kraju o dużym potencjale.

Przykładowo posiadanie rodziny w Polsce daje szansę na uzyskanie statusu dojeżdżającego (Pendler) i odliczenie od podatku nawet do 200 tys. koron. Przez pierwsze dwa lata można również odliczyć 10% dochodu w postaci ulgi podatkowej (Standardfradrag).

Przeczytaj również: Jak otrzymać maksymalny zwrot podatku w Norwegii?

Ważne jest, że koszty utrzymania w krajach norweskich nie są tak wysokie jak w innych zachodnich aglomeracjach, a ceny często przypominają te, z którymi mamy do czynienia na co dzień.

Polski biznes

Po przyjeździe do  Norwegii, Polacy najczęściej na początku znajdują zatrudnienie w branży budowlanej i sprzątającej. To najłatwiejszy sposób na znalezienie pracy w sytuacji, gdy wielu imigrantów początkowo w ogóle nie zna języka norweskiego albo zna jedynie jego podstawy.

Przeczytaj również: Jak znaleźć pracę/klientów w Norwegii w kilka dni?

Osoby, które faktycznie pracują na terenie Norwegii, zwracają uwagę na konieczność znajomości przepisów prawnych, które determinują sukces na rynku pracy, szczególnie przy prowadzeniu własnej działalności. Z myślą o takich osobach powstają firmy zajmujące się obsługą klientów w zakresie prawa podatkowego, świadczeń społecznych i umiejętności językowych.

Wejście na zagraniczny rynek nigdy nie jest łatwe, zazwyczaj od imigrantów wymaga się gwarancji wysokiej jakości usług przy jednoczesnym zachowaniu stosunkowo niskich cen. Jednak nie ma rzeczy niemożliwych – determinacja i pomysł na siebie to recepta na sukces.

Coraz częściej Polacy wyjeżdżają do Norwegii szukając pracy umysłowej, np. w instytucjach publicznych czy w branży medycznej (fizjoterapeuci, lekarze, pielęgniarki). Zgodnie z danymi norweskiego urzędu statystycznego w Norwegii jest kilkadziesiąt tysięcy
firm zarejestrowanych przez polskich obywateli.

Wybitny Polak

Konkurs „Wybitny Polak” organizowany jest od 2011 roku. Celem inicjatywy Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego jest promowanie pozytywnego wizerunku Polaków i pokazanie dokonań osób, które odniosły sukces w kraju i zagranicą. Nagrody przyznawane są w pięciu kategoriach: „Kultura”, „Biznes”, „Osobowość”, „Nauka” i „Młody Polak”. Dzięki temu konkursowi możemy poznać Polaków, którzy są znani i szanowani w Norwegii.

Na tegorocznej gali konkursu „Wybitny Polak” laureatami zostali: Dominika Minkacz-Sira (Kultura), Dariusz Bobko (Biznes), Krzysztof Frymarkiewicz (Osobowość), dr Elżbieta Pacyna (Nauka), Marta Radwańska (Młody Polak).

Polacy w Krainie Fiordów

Na przestrzeni lat można było usłyszeć o Polakach, którzy w Norwegii dali się poznać od najlepszej strony. Przykładem jest Polak, który pomógł wyciągnąć z tonącego samochodu mężczyznę, a potem zniknął chcąc uniknąć rozgłosu.

Kolejnym bohaterem okazał się Michał Wieczorek, który uratował od utonięcia dwuletnie dziecko. Mimo zagrożenia, nie wahał się i skoczył do lodowatej wody ratując życie chłopca. Mężczyzna został uhonorowany odznaczeniem Medal Carnegie, które jest przyznawane na całym świecie osobom wyróżniającym się bohaterskimi czynami.

Grupa polskich inżynierów z firmy PORR Polska Infrastructure współpracowała przy projekcie, a polskie firmy zajmowały się dostawą konstrukcji stalowych przy budowie mostu Tresfjord. Tresfjord to 19-przęsłowy, 1290 metrowy majstersztyk nad Morzem Norweskim.

źródło: nbi.com.pl

W sektorze budowlanym Polacy zdecydowanie mają wiele do powiedzenia. Unibep, firma z Bielska Podlaskiego na początku roku podpisała umowę na budowę budynków w technologii modułowej, a wcześniej przeprowadzała już inwestycje m.in. w Oslo czy Trondheim.

Emigracja? Norwegia! 

Norwegia to kierunek idealny dla osób, które chcą emigrować z kraju. Najwyższe zarobki w Europie i specyficzny system podatkowy zachęcają do sprawdzenia się w obcych warunkach. Priorytetem jest znajomość języka norweskiego lub skorzystanie z pomocy, jaką oferują specjalistyczne firmy.

Przykład Polaków, którzy od lat pracują w Norwegii lub współpracują z tamtejszymi przedsiębiorcami, zachęca do skorzystania z możliwości wyjazdu, jeśli nie na etat, to w celu otworzenia własnej działalności prowadzonej na warunkach norweskich.

Bo Polak potrafi 👍

Autor: Aneta Redzik

Plusy i minusy prowadzenia firmy w Norwegii

Wielu młodych ludzi, którzy startują na rynku pracy – zastanawia się, jak pokierować swoimi działaniami, aby osiągnąć sukces. Jedni planują ciepłą posadkę a jeszcze inni marzą o pracy na własny rachunek. Przed podjęciem odpowiedniej decyzji powstrzymuje ich jednak często obawa przed zawiłymi formalnościami, brak wiedzy i doświadczenia, a także brak motywacji i strach przed ryzykiem. W praktyce jednak zakładanie własnej firmy i jej prowadzenie – nie jest tak trudne!

Jeśli teraz czytasz nasz artykuł – witaj w gronie potencjalnych lub sprawnie już funkcjonujących na rynku przedsiębiorców.

Plusy dodatnie

W przypadku osób, które mają dość pracowania na etacie – własna firma to dobry pomysł na karierę zawodową, a jednoosobowa działalność gospodarcza może okazać się świetną alternatywą dla osób, które chcą pracować tylko dla samych siebie. Jednak, aby ją dobrze poprowadzić – należy mieć plan, czas, silną osobowość i dużą odporność na sytuacje stresowe.

W praktyce przedsiębiorcy rozpoczynający dopiero przygodę z własnym biznesem decydują się na jednoosobową działalność gospodarczą (ENK- enkeltpersonforetak) i jest to naprawdę dobry pomysł na rozwój w biznesie – tu w zasadzie wszystko zależy od jej właściciela.

Ten najpopularniejszy w Norwegii rodzaj przedsiębiorstwa – to taka forma organizacji, w której jedna osoba jest odpowiedzialna za prowadzoną działalność gospodarczą. Nie oddziela się tu majątku firmy od majątku prywatnego. Firmę prowadzi się na własne ryzyko i własny rachunek, a oznacza to całkowitą odpowiedzialność ekonomiczną i finansową za zaciągnięte długi i podjęte zobowiązania.

Przeczytaj również: Podatek dochodowy firmy jednoosobowej w Norwegii. Jak to działa?

Rozwiń skrzydła

Chociaż dopiero wkraczasz na rynek i jeszcze nie wiesz, czy będziesz mieć regularne zamówienia oraz nie posiadasz zbyt dużych środków finansowych – jednego możesz być pewien – znasz już ofertę swojej firmy i widzisz kierunek jej rozwoju. A jeżeli jeszcze do tego dokładnie rozpoznałeś branżę, w której chcesz działać, poczyniłeś odpowiednie kroki i masz już kontakty a przede wszystkim – pomysł na biznes i motywację do pracy – możesz osiągnąć spory sukces. MY chętnie Ci w tym pomożemy.

I już w tym momencie odpada Ci konieczność szukania dobrych pracowników, bo przecież teraz wszystko zależy tylko od Ciebie samego. A skoro mamy do siebie największe zaufanie, bo przecież jesteśmy najlepsi, ograniczać w działaniu już nas tylko może nasza wyobraźnia.

Nasz czas pracy, jego organizacja i wykorzystanie – zależą w końcu tylko od nas samych. Nasze zarobki zależą od naszej pomysłowości i operatywności. Od niej zależy również wysokość podatków, które będziemy płacić. Na szczęście w koszty działalności możemy wrzucić prawie każdy wydatek, od kupna auta służbowego, przez zakup materiałów po rozmowy telefoniczne.

A wysokie koszty równają się niskim podatkom i większym zyskom.

To jaką firmę chcesz założyć?

Niepodważalnym atutem prowadzenia firmy w Norwegii jest sprawna administracja oraz dobry system podatkowy. Stawka norweskiego podatku PIT jest liniowa i wynosi 22% (dla roku podatkowego 2019), natomiast stawki podatku VAT obecnie wynoszą:

 12% – dotyczy między innymi sprzedaży publicznych usług transportowych i usług hotelowych,

 15% – naliczany jest przy sprzedaży np. artykułów żywnościowych,

 25%.

Istnieje także sprzedaż nieobjętą VAT-em ( np. wstępu na imprezy kulturalne).

Regułą w Norwegii jest konieczność zarejestrowania się – jako czynny podatnik VAT – przy rocznym obrocie wynoszącym 50 000 NOK. Przekroczenie tego progu jest bardzo łatwe, biorąc pod uwagę poziom cen dóbr i usług w Norwegii.

Więcej na temat VATu przeczytasz tutaj: VAT w Norwegii – jak to działa?

Cięższy klimat-niższe podatki

Trzeba zwrócić uwagę, że mieszkańcy niektórych regionów położonych na północy kraju (Finnmark i Nord – Troms), ze względu na trudne warunki życia, płacą niższy podatek dochodowy (20,5%).

Co z ubezpieczeniem zdrowotnym?

Działalność gospodarcza na terenie Norwegii oznacza również konieczność uczestniczenia w tutejszym systemie ubezpieczeń społecznych. Warto zdawać sobie sprawę, że Norwegia jako członek Europejskiego Obszaru Gospodarczego, uczestniczy m.in. w systemie koordynacji świadczeń społecznych. Dla osób samozatrudnionych, przewidziano składkę na poziomie 11,4% przychodu. Warto zwrócić uwagę, że w zamian za składki społeczne i opłacanie podatków, osoby prowadzące działalność w Norwegii, mają dostęp do szerokiego pakietu świadczeń socjalnych oraz bardzo dobrej jakościowo służby zdrowia.

Norwegia pod tym względem to ścisłej europejska czołówka. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że wystarczy być członkiem norweskiego systemu ubezpieczeniowego tzn. przepracować i odprowadzać podatki w Norwegii przez 3 lata, aby uzyskać prawo do niepełnej emerytury.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Firma w Norwegii, a wymarzona emerytura

Plusy ujemne

Jednocześnie jednak należy pamiętać, że wszystko to działa także w drugą stronę. Nie bez znaczenia jest fakt, że w przypadku firmy jednoosobowej cała odpowiedzialność spoczywa na właścicielu. Tym bardziej, że odpowiedzialność ta dotyczy zobowiązań finansowych – jednoosobowa działalność gospodarcza nie posiada bowiem osobowości prawnej, zatem przedsiębiorca odpowiada za nią całym swoim majątkiem. Nie jest tu możliwe rozgraniczenie zasobów prywatnych od firmowych.

Szybki rozwój firmy może oznaczać, że zaczyna brakować czasu na prywatność, hobby dni wolne czy urlopy. Często – gdybyśmy chcieli zapytać przedsiębiorców, kiedy ostatni raz byli na urlopie, wielu odpowie, że tak dawno, że nawet tego nie pamięta.

Są i inne minusy prowadzenia firmy. Właściciel firmy jednoosobowej nie podlega np. wielu przepisom kodeksu pracy. To oznacza, że problem pojawi się np. w razie choroby. Chorobowe oznaczają dla przedsiębiorcy straty. NAV wypłaca mu zasiłek chorobowy dopiero po 16 dniu przebywania na zwolnieniu – chyba, że ma wykupione dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne.

Nie dotyczy go np. Ustawa o ubezpieczeniach od wypadków w pracy (Yrkesskadeforsikringsloven), nie otrzyma także dagpenger – czyli zasiłku dla bezrobotnych.

Przeczytaj również: Spółka AS w Norwegii – dlaczego warto ją założyć?

Przedsiębiorca Sam płaci zaliczkę na podatek dochodowy, wykonuje sam roczne rozliczenie podatkowe – własne i firmowe. Jednak niech to nie spędza nikomu snu z oczu.

Na co jeszcze uważać?

Minusy samozatrudnienia wiążą się głównie z ryzykiem rynkowym. Początkującemu przedsiębiorcy bywa trudno oszacować skalę i opłacalność swoich działań. Konkurencja jak wiadomo nie śpi i jest dość duża na rynku. Liczy się więc innowacyjność, inwencja,
pomysłowość trochę samozaparcia i najlepiej niskie koszty działalności. Przedsiębiorca musi trzymać cały czas rękę na biznesowym pulsie, aby nie stracić z oczu konkurencji i nie doprowadzić do zaniedbań, które mogą spowodować dotkliwe dla niego straty.

Początkujący biznesmeni muszą też poradzić sobie z księgowością, z którą wielu z nich do tej pory zazwyczaj nie miało kontaktu. Trudność działań w tym zakresie zależy głównie od sposobu rozliczania się z urzędem skarbowym, który wybierzemy przy okazji rejestrowania działalności.

Dlatego od razu najlepiej skontaktować się z zaprzyjaźnionym biurem rachunkowym. Już pobieżne wyliczenia wskazują, że nasze usługi będą tańsze i zdecydowanie pewniejsze niż nieporadne, samodzielne wyliczenia. To strata mnóstwa czasu i nerwów. Naszym atutem jest to, że pomożemy Ci wrzucić odpowiednie koszty w działalność firmy. A to z kolei spowoduje, że będziesz płacić niskie podatki.

Czyż nie lepiej swoją energię skierować na kontakty z klientami i tworzenie swojej niepowtarzalnej, ciekawej oferty❓

Nic tak nie motywuje do pracy, jak prowadzenie i nadzorowanie własnej firmy –bo to możliwość współpracy z osobami, z którymi pracować chcemy i potrafimy, daje nam możliwość rozwoju, samokreacji, niezależności finansowej – co przekłada się na niezastąpione niczym wrażenie – poczucie wolności❗

To jednak opcja dla tych, którzy mają określone priorytety i cechy osobowościowe – wykazują się dużą samodyscypliną, dobrą organizacją własnego czasu pracy i posiadają tą „żyłkę do interesów” – co teraz fachowo nazywamy umiejętnościami marketingowymi.

Jeśli to wszystko posiadasz – to już nie powinieneś mieć wątpliwości jak pokierować swoją biznesową karierą.

Jak zawsze w takich okolicznościach – życzymy wielu sukcesów i pozostajemy do Twoich dyspozycji!

Przeczytaj również: Co zmieni się w Twoim życiu po przejściu z etatu na własną działalność w Norwegii?