Norweska telewizja w obronie Polaków
We wtorek wieczorem, norweska telewizja publiczna NRK wyemitowała film „Tylko jeden Polak”. Opowiada on o pożarze w Drammen z 2008 roku w wyniku, którego zginęło wówczas aż siedmiu Polaków.
Cały dokument jest efektem pracy norweskich dziennikarzy, którzy przez kilkanaście miesięcy śledzili losy naszych rodaków za granicą. Pożar domu spowodował tragedię i śmierć ludzi, którzy byli zatrudnieni przy remontach i budowach w Norwegii. Tragicznej nocy, kiedy budynek stanął w płomieniach, nocowało w nim aż 22 osoby.
Dramat wstrząsnął Norwegią, ponieważ był to najtragiczniejszy w skutkach pożar w tym kraju. Dodatkowo, całe zdarzenie przyczyniło się do wyjawienia przez rodzin ofiar prawdy o warunkach pracy oraz warunkach lokalnych oferowanych przez pracodawców. Mężczyźni mieszkali w pokojach po kilka osób, używając grzejników, kuchenek i innych sprzętów. Najprawdopodobniej przyczyniło się to do wybuchu instalacji elektrycznej, która spowodowała pożar.
Norwescy dziennikarze powstającym filmem próbowali dotrzeć do prawdy. Okazało się również, że rodziny ofiar otrzymały jednorazowe odszkodowanie, a reszta obietnic nie została do tej pory spełniona.
Telewizja jasno opowiedziała się za Polakami, emitując film, a pozostałe społeczeństwo może mieć jedynie nadzieję, że do podobnej tragedii już nigdy nie dojdzie.