Strzelanina na terenie Uniwersytetu w Oslo

Aktualizacja wiadomości dnia 06.08.2015 14:25.

W nocy z wtorku na środę padły strzały w kierunku ochroniarza Uniwersytetu w Oslo. Po tym incydencie policja znalazła na terenie budynku obiekt przypominający bombę. Rozpoczęto natychmiastową ewakuację części uniwersytetu.

Policja otoczyła kordonem część studenckiego kampusu. Podejrzany przedmiot znaleziono na Wydziale Fizyki, który został prawdopodobnie podrzucony przez dwóch mężczyzn, którzy wcześniej oddali strzały w kierunku akademickiego ochroniarza.

Po południu odbyła się konferencja prasowa, podczas której podano informację o braku śladów materiałów wybuchowych w przedmiocie. Policjant z Oslo, Johan Fredriksen, uspokoił ludzi, mówiąc że obiekt został tak zaprojektowany, by wywołać strach, ale nie był niebezpieczny. Na razie jest za wcześnie, by ostatecznie stwierdzić, czy strzelanina i podrzucenie imitacji bomby do budynku są ze sobą powiązane.

Policja stara się obecnie wytropić dwóch mężczyzn, którzy brali udział w strzelaninie. Ich zachowanie jest traktowane jako usiłowanie zabójstwa. Sprawa jest poważna. Strażnik został postrzelony w klatkę piersiową przez pocisk kalibru 22. Na szczęście miał na sobie kamizelkę kuloodporną, więc nie odniósł obrażeń. Ochroniarz twierdzi, że mężczyzna, który go postrzelił, był biały, mówił po angielsku i miał na sobie czerwoną czapkę i szare buty.

Policja ograniczyła obecnie dostęp do lokalnych stacji metra i wprowadziła zakaz lotów nad obszarem porannych wydarzeń.