Polacy największą mniejszością narodową w Norwegii

Obecność Polaków w Norwegii przynosi obu krajom wymierne korzyści ekonomiczne, ale też wyzwania społeczne związane m.in. z sytuacją na rynku pracy. W latach 2004-2014 liczba Polaków przebywających w krainie fiordów wzrosła dziesięciokrotnie!

Jak mówi Pani Marta Stromowska z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych „Polska mniejszość narodowa w Norwegii liczy ponad 100 000 osób. Warto zaznaczyć, że taki dynamiczny wzrost liczby naszych rodaków nastąpił po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Wtedy też Polacy stali się największą mniejszością narodową w Norwegii. Pani Stromowska podkreśla również, że takim podstawowym bodźcem do emigracji Polaków do Norwegii są kwestie zarobkowe. Ok. 67% z nich deklaruje, że to właśnie było powodem emigracji do krainy fiordów. Najwięcej naszych rodaków znajduje zatrudnienie w sektorze budowlanym. 25% osób, którzy osiedli na stałe w Norwegii podkreśla, że powodem ich wyjazdu było tzw. łączenie rodzin. Rynek Norweski bardzo dobrze poradził sobie z kryzysem gospodarczym, dlatego może on zaoferować bardzo korzystne warunki zatrudnienia. Dodatkowym plusem jest odległość jaka dzieli oba kraje, która jest korzystna w sytuacji chęci podjęcia pracy sezonowej. Na skutek łączenia rodzin wzrosła również liczba kobiet z Polski w Norwegii. Wcześniej znaczną większość emigrantów stanowili mężczyźni.

Stopa bezrobocia w gronie Polaków mieszkających w Norwegii jest generalnie niska i wynosi 7,4%. Jest ona wyższa niż średnia dla całej Norwegii, która wynosi 2,6%. „Warto tutaj zwrócić uwagę na pewnego rodzaju trend. Kiedy Polacy przyjechali do Norwegii po akcesji Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku, bezrobocie było niższe i wynosiło ok. 5,5%.

W 2007 roku stopa bezrobocia wyniosła tylko 1,5%. Następnie w tych statystykach widać wpływ kryzysu w latach 2008 – 2010. Mimo tego, że Norwegia relatywnie dobrze poradziła sobie z kryzysem, to w związku z tym, ze Polacy pracują głównie w takich sektorach jak budownictwo czy firmy sprzątające, czyli takich, które są bardziej podatne na spadek koniunktury, dlatego to bezrobocie wzrosło do ponad 10%. W tej chwili jednak obserwujemy tendencję spadkową i można się spodziewać, że w dłuższej perspektywie nie będzie to problem dla polskiej społeczności w Norwegii” mówi Marta Stromowska z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.