Nowe przepisy emigracyjne w Norwegii. Czy dalej emigranci będą próbować?
Z roku na rok zwiększa się liczba uchodźców, którzy są zatrzymywani na przejściach granicznych. Często ich głównym celem jest Skandynawia ze względu na bogactwa majątkowe, które oferuje.
Jednak nierzadko zdarzają się sytuacje w których uchodźcy nie docierają do swojego wyznaczonego celu. Na wieść o tym, że zostali zatrzymani np. w Polsce zdarza im się nawet wybuchać płaczem. Dużo bardziej woleliby zostać złapani w Niemczech, a Ci, którym się to udało, wyśmiewają się z zagranicznych uchodźców złapanych w Rzeczpospolitej.
Nic jednak dziwnego – Skandynawia posiada jeden z najwyższych standardów życia na świecie. Co więcej, wiele uchodźców jest „zniechęcona” świadomością dostania się do Skandynawii, wiedząc o tym, że Polacy są najczęściej emigrującą grupą, przede wszystkim do Norwegii. W Królestwie Fiordów już teraz zaczyna pojawiać się problem mieszanych grup etnicznych. W przyszłości może to doprowadzić do znacznego zmniejszenia się liczby Norwegów, ze względu na ich mały wskaźnik urodzeń.
Uchodźcy kierując się do Skandynawii marzą o odzyskaniu wolnego życia, które te kraje mogą im zapewnić. Jednak nowe przepisy emigracyjne w Norwegii mogą znacznie utrudnić życie w tym kraju, ze względu na wydłużony czas oczekiwania na miejsce stałego zamieszkania.
Komentarze