Norwegia planuje wprowadzenie płacy minimalnej dla zagranicznych kierowców
Prawdopodobnie od 1 lipca rząd Norwegii planuje wprowadzić stawkę minimalną dla wszystkich kierowców pracujących na terenie Krainy Fiordów. Szacuje się, że o około 10 euro przewyższy ona stawkę obowiązującą w Niemczech i będzie aż siedmiokrotnie wyższa niż w Polsce.
„Według informacji ze stron internetowych związków zawodowych, powodem wprowadzenia stawek minimalnych było złe traktowanie zagranicznych kierowców i dumping socjalny, skutkujący nieuczciwą konkurencją i traceniem zamówień przez przewoźników norweskich” podał do informacji Wydział Promocji Handlu i Inwestycji, który mieści się przy Ambasadzie RP w Oslo.
Ustanowienie płacy minimalnej dla wszystkich kierowców jest oczywistym ciosem w konkurencję, a co za tym idzie i w polskie firmy. Minimalne wynagrodzenie miałoby wynosić 158,32 NOK za godzinę pracy (co w przeliczeniu wynosi ok. 74 zł.). Ponadto kierowca otrzymywałby jeszcze dobową dietę w wysokości 307 NOK (ok. 144 zł.). Z tych danych wynika, że przy dniu pracy wynoszącym 10 godzin, stawka minimalna, przy obecnym kursie koron norweskich, wyniosłaby 888 złotych.
Jak komentuje prezes Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców – Bartosz Najman: „Norwegia nie należy do Unii Europejskiej, więc formy nacisku na królestwo są mocno ograniczone. Małe jest zatem prawdopodobieństwo wycofania wprowadzonego prawa. Eksperci z OCRK trzymają rękę na pulsie i przygotowują interpretację przepisów, która pomoże w poprawnym wyliczaniu płacy minimalnej dla kierowców jeżdżących po i do Norwegii w taki sposób, by nie zwiększać niepotrzebnie kosztów pracy. Podobnie jak w przypadku prawa niemieckiego, tak i w norweskiej ustawie obecne są nieścisłości co do obowiązku wypłacania stawki minimalnej w niektórych obszarach działalności transportowej”.
Jednak nie wszyscy decydenci z Komitetu ds. Upowszechnionych Umów Zbiorowych (Tariffnemnda) są za wprowadzeniem przepisu w życie. Pojawiły się głosy, że kierowcy, jako pracownicy mobilni, przebywają w kraju tylko kilka godzin, dlatego niepraktyczne jest, żeby obejmować ich płacą minimalną.
Nowe przepisy miałby wejść w życie 1 lipca 2015 roku. Dodatkowe utrudnienie stanowi to, że Norwegia nie należy do Unii Europejskiej, dlatego mało prawdopodobne, że będzie chciała zmienić stanowisko w tej sprawie. Szwedzki związek przewoźników szacuje, że norweska stawka minimalna obejmie wszystkie transporty dla norweskich zleceniodawców, w tym przewozy kabotażowe i międzynarodowe. Nie będzie też miała znaczenia narodowość pracownika oraz to, w którym kraju zarejestrowana jest firma. Wynika z tego, że wspomnianą stawkę mieliby również otrzymywać polscy kierowcy, jeżdżący samochodami na polskich rejestracjach.
Źródło: pulshr.pl