Norwegia i emigranci – co czują Polacy?
Komentarze Polaków na temat nowo wprowadzanych przepisów emigracyjnych są dość zróżnicowane. Oczywiście jak w prawie każdym sporze – społeczność została podzielona na dwie grupy. Pierwsza grupa Polaków przychyla się do wprowadzenia restrykcyjnych zmian dotyczących prawa emigracyjnego w Norwegii. Druga natomiast radykalnie jest przeciwna jakichkolwiek zmianom.
CZYTAJ WIĘCEJ O ZMIANACH PRZEPISÓW EMIGRACYJNYCH
Za pierwszą grupą przemawiają przede wszystkim argumenty norweskiego rządu, sugerujące, że Norwegia zostanie pozbawiona sporej grupy nielegalnie napływających emigrantów. Często takie społeczeństwa cechują się zwiększoną przestępczością, co przyczynia się do zwiększenia zagrożenia w państwie. Ponadto, w Norwegii często azyl znajdują uchodźcy różnych ugrupowań religijnych. Oczywiście, to również przyczynia się do zróżnicowania religii, oraz powstawania konfliktów na tym tle. Zwłaszcza w ostatnim czasie, gdy na świecie więcej jest wojen religijnych, nawet w Europie. Ponadto coraz częściej również zdarza się emigrantom wykorzystywać „przywileje” norweskiego kraju i naciągać go np. na wszelkiego rodzaju dostępne ulgi, zniżki, wyższą pensję i inne udogodnienia. Nierzadko również, otrzymując norweskie obywatelstwo imigranci postanawiają wrócić do swojego państwa i „działać na dwa fronty”, odbierając dalej ulgi państwowe od Norwegii. Niektóre komentarze, wręcz zachęcają norweski rząd do wprowadzenia jeszcze bardziej restrykcyjnych praw. Warto podkreślić, że do tej grupy Polaków zalicza się najwięcej osób, co oznacza jedno – uczciwy i solidni Polacy nie mają się czego obawiać. Żadne zmiany w prawie norweskim nie są dla nich zagrożeniem.
Druga grupa Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu jakichkolwiek zmian. Na pierwszym miejscu stawia przede wszystkim strach o własną pozycję w państwie. Ci, którzy otrzymali już obywatelstwo norweskie mogą spać spokojnie. Bunt objawia się u nowo przybyłych, a w szczególności u bezrobotnych, którzy obawiają się powrotu do kraju. Nie można się temu jednak dziwić. Na forach związanych z Norwegią można znaleźć wpisy typu: Wyrzucają Polaków z Norwegii!!!!! – napisał elektrykens.
Faktem jest to, że Norwegia nie może „pozbyć się” wszystkich imigrantów i to z wiadomych powodów. Po pierwsze – to właśnie Polacy tworzą największą grupę, składającą się z ponad 70 tysięcy osób, co stanowi łącznie 1,4% społeczeństwa mieszkającego w Norwegii. Utrata chociażby naszej narodowości byłaby klęską gospodarczą dla kraju. Nie od dziś bowiem wiadomo, że w Norwegii najłatwiej jest znaleźć pracę fizyczną i taką właśnie wykonują m.in. nasi rodacy. To właśnie imigranci napędzają gospodarkę norweską, zajmując prawie wszystkie sektory przemysłowe. W dobie występującego kryzysu związanego m.in. malejącą ceną ropy naftowej, która jest głównym dochodem Norwegii, a także konfliktu z Rosją, uczciwi i solidni pracownicy zawsze znajdą miejsce w tym kraju.