Wykształceni Polacy coraz częściej rozchwytywani za granicą
Wydawać by się mogło, że zagranicę wyjeżdżają tylko osoby, które nie mogą znaleźć pracy w ojczyźnie. Błąd! Coraz częściej to właśnie wykształcone społeczeństwo decyduje się na podjęcie ryzyka i wyjazd. Wszystko za sprawą wysokich zarobków i ambicji. Wysokie uznanie otrzymują tam informatycy, inżynierowie oraz pracownicy służby zdrowia.
Polski pracownik cieszy się za granicą opinią dobrego fachowca. W okresie od 2003-2014 za granicę wyjechało już ponad 30 000 naszych specjalistów. Pracodawcy zwracają uwagę przede wszystkim na motywację oraz umiejętności interpersonalne.
Zarobki proponowane przez zagranicznych pracodawców są bardzo atrakcyjne. Przykładowo, w Norwegii, pielęgniarka może zarobić rocznie nawet 385000 NOK, co w przeliczeniu na polskie złotówki daje kwotę równoważną zarobkom 16 tys. złotych miesięcznie. Znacznie więcej zarobi tam informatyk, dorabiając się miesięcznie nawet o 8 tysięcy złotych więcej niż pracownica służby zdrowia.
Najpopularniejszymi kierunkami geograficznymi, wybieranymi przez specjalistów są takie państwa jak: Skandynawia, kraje Beneluksu, Szwajcaria oraz Niemcy. Stanowią one czołówkę państw wysoko rozwiniętych i bogatych.
Polak okradł swojego byłego pracodawcę
21 stycznia strażnicy graniczni z lotniska Rzeszów-Jasionka otrzymali telefonicznąinformację o możliwości przebywania złodzieja telefonu komórkowego wart ponad 400 euro. Potencjalny przestępstwa miał się znajdować w jednym z samolotów lecących z Oslo, gdzie doszło do kradzieży.
W wyniku podjętych działań przez służby, zatrzymano podejrzanego 26-latka, mieszkającego w powiecie lubelskim, kilka godzin po zgłoszeniu przez właściciela telefonu kradzieży. Mężczyzna posiadał przy sobie podejrzany telefon, wraz z numerem IMEI, który odpowiadał zgłoszonemu na policji.
Dodatkowe ustalenia policji opisują Polaka, jako osobę mieszkającą od listopada w Norwegii, gdzie zarabiał jako pracownik budowlany. Dwa dni temu został zwolniony z pracy. To właśnie mogła być główna przyczyna dokonania przez mężczyznę „zemsty” w postaci kradzieży drogiego telefonu.
Oskarżony obecnie przebywa w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych w Komendzie Miejskiej w Rzeszowie. Prokuratura wszczęła już postępowanie karne.
Ciekawe miejsca w Oslo – TARG BLÅ
Co tydzień w niedzielne południe odbywa się otwarcie targu „Søndagsmarkedet på Blå” znajdującego się w dzielnicy Oslo zwanej Grünerløkka. Targowisko to jest wielkim zbiorem inspiracji, produktów ręcznie robionych i przede wszystkim niebanalnych. Odwiedzenie tego miejsca jest świetnym pomysłem na poszukiwanie prezentu dla bliskiej osoby. Znajdziemy tam ciekawą biżuterię, obrazy, dekoracje, meble, różne małe i duże gadżety. Właśnie w tym miejscu możemy znaleźć spersonalizowany drobiazg, który dokładnie odzwierciedli to czego szukamy. Targowisko pełne jest również starych-oldchoolowych-vintage przedmiotów, które mogą przypomnieć o dawnych czasach.
Oczywiście oprócz oryginalnych produktów znajdziemy tutaj także jedzenie, a w szczególności przepyszne wypieki. Dostępne są również ubrania i dodatki, nierzadko ręcznie wykonywane lub te z wysokojakościowej produkcji ekologicznej.
Ważne jest, że przedmioty są właściwie unikatowe – produkują je lokalni artyści, którzy co jakiś czas się wymieniają i ich stanowiska przejmuje inna osoba. Wiele osób przychodzi tutaj także nie tylko ze względu na przedmioty. Targowisko to posiada niesamowitą atmosferę.
Polacy promują się w Oslo
Tydzień temu na targach turystycznych w Oslo swoją ofertę kurortów w Sopocie prezentowało grono przedstawicieli z Polski. Sopocka branża turystyczna prowadziła rozmowy z norweskimi reprezentantami biur podróży oraz obiektów hotelowych.
„Sopockie” stoisko na targach zachęcało Norwegów, w szczególności tych, którzy poszukują miejsc na wyjazdy integracyjne dla firm. Nie zabrakło również chętnych na wyjazdy rekreacyjne, do SPA, na zabiegi estetyczne czy na spędzenie wolnego czasu rodzinnego. Popularności Trójmiasta sprzyja nie tylko atrakcyjny krajobraz, lecz także duża liczba połączeń lotniczych – szczególnie tych weekendowych.
Dzięki promocji wzrasta znacząca liczba norweskich firm, którzy organizują swoje wydarzenia firmowe w Sopocie. Miasta nadbałtyckie zakładają dużą promocję swoich usług w Skandynawii. Po krótkim pobycie w Oslo, Polscy przedstawicieli wybrali się na następne targi turystyczne do Helsinek. Oprócz tego promocja będzie obejmowała również letnie targi w Karlskronie i Goeteborgu.
Polska firma rośnie na norweskim rynku
Polski gazowy koncern PGNiG już jest właścicielem udziałów w złożach na norweskich szelfach. Z ostatnich wiadomości wynika, że doszło do transakcji pomiędzy udziałowcami z obydwu państw. Zasoby gazu oraz ropy należące do koncernu mogą wzrosnąć aż o 60%.
Płatności za udziały w czterech norweskich złożach polski koncern dokonał francuskiemu Total, obejmując udziały w wysokości prawie 2 miliardów koron norweskich. Jednak, jak podają źródła tylko 43% tej kwoty, czyli około 400 milionów złotych PGNiG zapłacił w postaci gotówkowej. Reszta została rozliczona z ulg podatkowych, które nasz koncern zyskał poprzez inwestowanie w eksploatację innych norweskich złóż o nazwie Skarv. Udziały w tych dodatkowych zasobach polska firma dokonała już w 2007 roku, natomiast ich eksploatacja zaczęła się ponad dwa lata temu.
Polska firma zatem zyskała podwójnie: po pierwsze wykupiła kolejne złoża w Norwegii, a po drugie, zaoszczędziła, zakładając początkowo, że PGNiG zostaną zmuszeni do zapłaty 45%. Ostateczne rozliczenie jak widać pomniejszyło wydatek firmy o 2%. Rozmowy na temat zakupu złóż przez firmę trwały bardzo długo, jednak polski zarząd firmy, który jest kierowany przez prezesa Mariusza Zawiszę ostatecznie zdecydował się zainwestować i zgłębić współpracę z Norwegami.
10 polecanych miejsc w Norwegii do odwiedzenia zimą
„Lonely planet” opublikowało listę najpiękniejszych zakątków północnej Norwegii, które są warte odwiedzenia zimą 2015. Poniżej przedstawiamy nazwy miejsc umieszczonych w rankingu.
1. Svalbard – występujące tam zorze polarne są jednym z fenomenów Norwegii oraz jednym z najlepszych miejsc na świecie do podziwiania niebiańskich pokazów świetlnych. Zima to najlepsza pora na wizytę ze względu na czyste niebo, które pozwala na uchwycenie wszystkich kolorów zorzy.
2. Hamarøy – miejscowość i muzeum legendy norweskich powieści Knut Hamsun’a takich jak „Głód” czy „Growth of the soil”, za którą otrzymał w 1920 roku nagrodę Nobla.
3. Tromsø – arktyczne i eleganckie miasteczko z sympatycznymi mieszkańcami kochającymi dobrą zabawę przez całą noc, to najbardziej imprezowe miasto w północnej Norwegii.
4. Saltstraumen – most nad zapierającą w dech piersiach rzeką z najszybszymi prądami morskimi w Norwegii, a wszystko to na tle 255-ciu metrowego fiordu.
5. Karasjok – ludność z kulturą norweską, fińską, szwedzką i rosyjską, dla których zatrzymał się czas, możliwość podziwiania hodowli reniferów.
6. Alta – fiord mający ponad 7 tysięcy lat, na którym zostało namalowane ponad 6000 archaicznych rysunków przedstawiających zwierzęta, miejsce jest chronione przez UNESCO.
7. Bodø – wioska wikingów z najdłuższą i najstarszą chatą, jaka kiedykolwiek został odkryta, teraz odrestaurowana z lokalnym muzeum.
8. Svalbard – wyspa z górami w kształcie piramid dla zapalonych narciarzy jak i tych początkujących.
9. Przylądek Norweski – to najbardziej wysunięty punkt na północ Norwegii, znajdujący się zaledwie 200km od bieguna północnego.
10. Kirkenes – lodowy hotel, gdzie sypialnie i bar zrobione są z lodu i śniegu.
Ewakuacja w Norwegii – pęka góra Mannen
Według relacji newsinenglish.no pojawiły się groźne pęknięcia w górach Mannen w Norwegii, które mogą spowodować oderwanie się olbrzymich bloków skalnych. Mieszkańcy pobliskich miejscowości zostali już ewakuowani.
Zdaniem geologów lawina skalna może zejść w każdej chwili. Norweskie media podają, że takie oderwanie się skał można porównać do spadających 12 ciężarówek naładowanych kamieniami. Sejsmolodzy rejestrują ruchy wewnątrz góry, aby być przygotowanym na nadejście zejścia skalnej lawiny.
W poprzednim tygodniu zamknięto przebiegającą przez pobliskie miejscowości linię kolejową. Góra Mannen leży na południowym zachodzie od Trondheim – region Romsdal. Transmisja na żywo, z sytuacji na górze Mannen, została udostępniona przez Internet dzięki telewizji NRK.
Święte wysokie podatki w Skandynawii
Kraje Północy to pod względem podatków ewenement, są one traktowane w nich jak świętość. Bo każdy wie, co i w jakiej postaci dostanie w zamian.
Nie od dziś wiadomo, że kraje Europy Północnej do kwestii podatków podchodzą inaczej niż cała reszta Europejczyków. Daniny uznaje się za gwarant określonych świadczeń wysokiego szczebla, a nie przykry obowiązek. – Płacenie podatków jest w Szwecji rzeczą świętą, wszyscy płacą i już – mówi Monika Henriksson, mieszkająca w Sztokholmie Polka. Tłumaczy też jak osiągnięto stan takiego bezkrytycznego podejścia do obowiązku podatkowego. – Wszyscy mamy ogólną wiedzę, na co te podatki są przeznaczone, dlatego nikt się specjalnie nie buntuje. Każdy wie, że w wielu przypadkach dostanie od państwa z powrotem w różnej postaci.
Zapytana o szczegóły świadczeń, które pochodzą z tak wysokich danin, wymienia: – Należy do nich dobra i prawie bezpłatna opieka zdrowotna, dotacje na zakup leków z górnym pułapem opłat rocznych, po osiągnięciu którego leki są darmowe; znacząca pomoc dla rodzin z dziećmi, opieka nad starszymi i niepełnosprawnymi – i tak dalej.
W podobnym duchu wyrastały też kolejne pokolenia innych państw Północy. – Norwegia to chyba jedyny kraj na świecie, gdzie nikt nie protestuje, kiedy rząd wprowadza wyższe podatki. Ludzie mają świadomość, że ktoś musi finansować ten dobrobyt i system socjalny. – komentują mieszkający w Oslo Polacy.
Norweskie warsztaty czekają na Ciebie, zarabiaj 210 koron na godzinę.
Zarobki oferowane przez autoryzowane serwisy samochodowe w Norwegii zaczynają się od 183 koron na godzinę. Doświadczeni mechanicy i wysokiej klasy specjaliści mogą negocjować stawki indywidualnie. Dzięki temu mają szansę zarobić powyżej 210 koron na godzinę.
Mechaników z Polski poszukują autoryzowane serwisy samochodowe z terenu południowo-zachodniej, zachodniej oraz północnej Norwegii oraz warsztaty zajmujące się ogólną mechaniką pojazdową. Szansę na zatrudnienie mają wykwalifikowani mechanicy, technicy serwisowi oraz blacharze i lakiernicy samochodowi, a także osoby zajmujące się naprawą aut ciężarowych.
Norwescy pracodawcy poszukują mechaników z kierunkowym wykształceniem technicznym i z co najmniej 4-letnim doświadczeniem pracy w zawodzie, które należy udokumentować. Wymagana jest też komunikatywna znajomość języka angielskiego lub norweskiego w stopniu umożliwiającym swobodne porozumiewanie się. Szczególny nacisk kładziony jest tu na słownictwo techniczne. Znajomość języków jest też niezbędna przy obsłudze programu do diagnostyki komputerowej.
Największe szansę na zatrudnienie w Norwegii mają osoby posiadające doświadczenie pracy w autoryzowanych serwisach samochodowych. Poszukiwani są też mechanicy ogólni potrafiący naprawiać auta różnych marek. Zapotrzebowanie na takie osoby zgłaszają najczęściej warsztaty z mniejszych miejscowości oraz serwisy zajmujące się szeroką mechaniką pojazdową.
Niezwykle przydatne w zwiększeniu szans na zatrudnienie w Norwegii są referencje od dotychczasowych pracodawców oraz certyfikaty potwierdzające ukończone szkolenia. Kontrakt z pracodawcą obejmuje co najmniej 20-miesięczny okres zatrudnienia z możliwością jego przedłużenia.
Najwięcej ofert skierowanych do naszych rodzimych specjalistów pochodzi z autoryzowanych serwisów Mercedesa, Volvo (naprawa aut osobowych), Forda, Peugeota i Hyundaia. Nasi rodacy znajdują też pracę w warsztatach BMW, Audi, Citroena, Nissana, Renault, Suzuki i Toyoty.