Aż połowa Norwegów używa do płatności aplikacji „Vipps”
Ponad 2,15 miliona osób używa w Norwegii aplikacji „Vipps”. To stanowi 41% całego społeczeństwa. Prawa do aplikacji niedługo trafią w ręce 100 norweskich banków.
W 2015 roku bank DNB wypuścił na rynek aplikację „Vipps”. Aplikacja szybko zyskała popularność, a do mowy potocznej na stałe weszło pojęcie „vippować”.
DNB poinformowało, że niebawem Vipps stanie się osobnym przedsiębiorstwem, w którym większościowy pakiet własnościowy 52% będzie należał do banku.
Cały pakiet akcji zostanie rozdysponowany pomiędzy 100 różnych norweskich banków. Wszystko po to, aby zdominować konkurentów ze Skandynawii i inne korporacje, takie jak Google, Facebook czy Apple, które oferują aplikacje o podobnym działaniu.
„Jeszcze w 2017 roku Vipps będzie dostępny w o wiele większej ilości miejsc niż dotychczas. To sprawi, że nasz produkt będzie bardziej konkurencyjny od produktów innych nordyckich i międzynarodowych korporacji” – mówił Rune Bjerke, dyrektor generalny banku DNB i przyszły przewodniczący zarządu Vipps.
Vipps pozwala na rejestrację swojej karty bankomatowej w aplikacji i dokonywanie płatności, a także przelewów prosto ze smartfonów. Dodatkowo aplikacja posiada funkcję czatu.
Klienci pragną uniknąć zamieszania z wieloma podobnymi aplikacjami rywalizującymi ze sobą na rynku. Zdecydowanie bardziej wolą jedną godną zaufania usługę, której używają wszyscy i która jest obsługiwana przez każdy sklep.
Może Cię również zainteresować: