Sprawdź, który egzamin z języka norweskiego będzie dla Ciebie odpowiedni

Spójrzmy prawdzie w oczy – nikt nie lubi egzaminów. Wielu sama myśl o nim przyprawia o nieprzyjemne dreszcze. Jednak dobrze zdany egzamin z języka norweskiego może otworzyć przed nami wiele drzwi i dać nowe możliwości. Szkoda byłoby jednak stracić czas i energię na przygotowanie się do takiego testu, który potem okaże się bezużyteczny. Dlatego poniżej przedstawiamy przykładowe egzaminy, które pomogą Wam osiągnąć zamierzony cel.

W Norwegii wyróżnić można trzy egzaminy, które tak naprawdę mają znaczenie.

Norskprøve

Jeśli potrzebujesz pozwolenia na pobyt stały lub chcesz ubiegać się o obywatelstwo norweskie, to jest to egzamin dla Ciebie. Jeżeli uda Ci się uzyskać całkiem dobry wynik (co najmniej na poziomie A2) i udowodnisz, że potrafisz porozumieć się w tym języku, możesz ubiegać się o pozwolenia na pobyt stały. Wszelkie informacje dotyczące opłat można uzyskać w gminie.

Norskprøve jest to egzamin, którego nie można nie zdać. Jego wynik jest tylko odzwierciedleniem Twojego poziomu zaawansowania języka norweskiego. Innymi słowy, pokazuje na jakim poziomie aktualnie się znajdujesz (np. A2 lub B1).

Składa się on z trzech części. Pierwsza z nich odbywa się przed komputerem. Na monitorze pojawiają się zadanie, które musisz rozwiązać. Wraz z kolejnymi, poprawnymi odpowiedziami, wzrasta trudność pytań. Na koniec dowiesz się, na którym poziomie aktualnie się znajdujesz. Druga część polega na napisaniu tekstu ciągłego. Trzecia natomiast, to bezpośrednia rozmowa z egzaminatorem. Na tym etapie wybiera się jeden z dwóch poziomów, na którym ma odbyć się dyskusja (A1 – A2 i A2 – B1).

Norskprøve odbywa się dwa razy w roku, zazwyczaj w kwietniu i październiku.

Jeśli jednak nie potrzebujesz pozwolenia na pobyt (na przykład dlatego, że jesteś z kraju należącego do Unii Europejskiej), nie powinieneś za bardzo przejmować się Norskprøve. Możesz potraktować go jako wyzwanie na drodze do biegłej znajomości języka, ponieważ na norweskich pracodawcach nie zrobi on większego wrażenia ze względu na stosunkowo niski poziom, jaki ten egzamin reprezentuje (maksymalny poziom B1). W takim przypadku dobrze udać się na egzamin Trinn-3-eksamen lub Bergenstest.

Trinn-3-eksamen

Egzamin ten przeznaczony jest dla osób, które studiują w Norwegii. Jest on znacznie trudniejszy niż Norskprøve a nawet opisany poniżej Bergenstest, ponieważ zawiera dodatkowo zagadnienia dotyczące norweskiej kultury, historii i literatury. Posiada jednak dość istotny dla każdego studenta plus, a mianowicie jest darmowy. Uczelnie oferują kursy, które odpowiednio przygotują Cię do tego egzaminu. Warto w nich uczestniczyć, ponieważ oprócz nauki języka, można dowiedzieć się na nich wszystkich szczegółów kulturalnych i historycznych potrzebnych do zaliczenia testu końcowego.

Jeżeli jednak nie jesteś studentem norweskiego uniwersytetu a jesteś z kraju należącego do Unii Europejskiej, egzamin Bergenstesten będzie dla Ciebie idealny.

Bergenstest

Test ten jest zdecydowanie trudniejszy niż Norskprøve. Dzieli się dwie niezależne części – egzamin ustny oraz pisemny. Możesz podejść do obu części lub tylko jednej, w zależności od tego, czego potrzebujesz.

Do części pisemnej należy przystąpić, jeżeli zamierzasz studiować na norweskim uniwersytecie lub college’u. Na prawie wszystkich uczelniach jest to warunek konieczny, by móc się zarejestrować. Do części ustnej natomiast należy przystąpić jeżeli wykonujesz zawód, który wymaga doskonałej znajomości języka norweskiego (np. lekarz, pielęgniarka, nauczyciel, terapeuta itp.).

Jeżeli jednak chcesz udowodnić, że faktycznie biegle posługujesz się językiem norweskim, co jest szczególnie przydatne przy szukaniu pracy, powinieneś przystąpić zarówno do części pisemnej i ustnej egzaminu Bergenstest. Test ten ma bowiem doskonałą reputację i przewyższa Norskprøven na każdym polu. Oznacza to, że w przypadku gdy nie zdawałeś nigdy Norskprøven, a pomyślnie zaliczyłeś Bergenstest, będzie to wystarczające nie tylko do znalezienia pracy, ale także do otrzymania pozwolenia na stały pobyt. W drugą stronę niestety już to tak nie działa.